Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


24 listopada 2011

Zupa fasolowa z boczkiem, grzankami czosnkowymi i żółtym serem




Zupa, która znów powstała jako dzieło przypadku i zbiór tego co znalazłam w lodówce. Jako że miałam resztkę już ugotowanej fasoli poszło błyskawicznie :) Polecam :)


Składniki:
  • ok 1 litr rosołu
  • ok 330 g fasolki białej ugotowanej
  • 3 kromeczki suchego razowego pieczywa
  • 1 marchewka
  • 1 łyżka skwareczków
  • 1 mała cebula
  • 200g boczku wysmażonego w skwarki
  • 1-2 ząbki czosnku
  • majeranek
  • sól, pieprz
  • śmietana

ponadto:



Do gorącego rosołu wkroić marchewkę, pokruszyć chleb, dodać połowę wysmażonego boczku, całą fasolę, skwarki, surową pokrojoną cebulę i przecisnięty czosnek. Pogotować chwilę póki marchewka nie zmięknie. Całośc zmiksować na gładki krem. Doprawić solą, pieprzem i majerankiem. Podawać posypane wysmażonym boczkiem, tartym żółtym serem i grzankami czosnkowymi.
Smacznego :)






4 komentarze:

  1. Pyszna zupa.Uwielbiam takie sycące potrawy jesienią.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zupa wyglada pysznie i na pewno jest bardzo rozgrzewajaca, a co za tym idzie, idealna na zime. A twoja drewniana miseczka jest przeurocza!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszna zupa! W sam raz na obecną porę roku. I do tego tak pięknie podana:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń