Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


16 listopada 2011

Chleb Lees sourdough - żytni na zakwasie



Pyszny chleb dla amatorów żytniego i mieszanego pieczywa. Chleb ma sprężysty i miękki środek oraz chrupiąca skórkę :). Do tej pory przygotowywałam chleby na niewielkiej ilości zakwasu, które potrzebowały 12 czasem nawet 18 godzin na wyrastanie. Ten przepis umożliwia cieszenie się smakiem chleba po ok 6 godzinach od momentu wyrobienia ciasta :) Najlepiej smakuje jeszcze ciepły z samym tylko masełkiem. Przepis pochodzi z bloga Tatter . Polecam  :)


Składniki:
  • 240g aktywnego zakwasu zytniego
  • 280g wody
  • 390g mąki pszennej chlebowej typ 650
  • 90g mąki żytniej razowej
  • 11g soli


Mąki wymieszać, dodać zakwas i wodę. Krótko wyrobić i odstawić na ok 10-20 minut. Po tym czasie wydzieli się gluten, a ciasto będzie sie dużo lepiej wyrabiało. Dodać sól i dobrze wyrobić. Następnie ciasto włożyć do naoliwionej miski i odstawić na 2,5 godziny (po ok godzinie ciasto należy odgazować składając je do środka). W tym miejscu Terrer dzieli ciasto na dwa mniejsze bochenki i odstawia do koszy. Ja zrobiłam jeden większy bochenek (łączeniem do góry) i odstawiłam na kolejne 2,5 godziny.
Piec rozgrzać do 250 stopni razem z naczyniem żaroodpornym. Gdy osiągnie temperaturę ostrożnie wyjąć i przełożyć ciasto do naczynia. Przykryć i wstawić do pieca na 30 minut. Równocześnie z włożniem chleba wstawić na dół piekarnika naczynie z wodą. Po 30 minutach zmniejszyc temperature do 230 stopni i zdjąc pokrywkę. Chleb dopiec jeszcze 15-20 minut. Studzic na kratce.
Smacznego :)

14 komentarzy:

  1. chlebek jest wspaniały, zdjęcia mówią same za siebie :)
    pozdrawiam


    http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekny chlebek :) Kromeczkę bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ten chlebek, aż mam ochotę go upiec :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z bardzooo grubą warstwą masełka :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Już sobie wyobrażam ten smak i tą chrupiącą skórkę...pyszności, świeżutki chleb z masłem albo i nawet bez, bo chleb domowej roboty to po prostu coś pysznego bez jakichkolwiek dodatków. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniale wyglądający chleb, sama odważyłam się robić tylko w foremce. Chciałamym spróbować i takiego wypieku, mam więc pytanie: chleb zostawia się do wyrośnięcia w koszyku łączeniem do góry, czy do pieczenia odwraca sie go czy piecze też łączeniem do góry?

    OdpowiedzUsuń
  7. W koszyczku leżał łączeniem na spodzie a jak go przekładałam do naczynia to łaczenie wylądowało u góry :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Udały mi się akrobacje z obracaniem bochenka :) dziękuję za radę. Smak chleba wyszedł REWELACYJNY, wyrośnięty, chrupiący, pięknie przypieczony. Jednak jeśli poszukać jakiegoś "ale" to wydał mi się taki trochę zbyt zbity i kleisty. Nie mogłam go jednak poobserwować zbyt długo, bo zniknął w ciągu jednego dnia :)) Będę go piekła nie raz i na pewno odważę się na inne koszykowce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. :D Bardzo się ciesze że smakował, a skoro zniknął tak szybko to na pewno był pyszny :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam!Piekę chleby na zakwasie namiętnie od 2 miesięcy i muszę przyznać, że to moja nowa pasja. Tak mi się spodobał ten chleb, że upiekłam, ale moje ciasto było rzadkie i absolutnie nie można było uformować bochenka, chociaż stosowałam przepis z wagą.W końcu włożyłam do foremki, wyrósł dość dobrzy, chociaż w piecu podwoił wielkość. Smak niebiański, długo świeży, jednak kształt nie ten. Co zrobić? Dać więcej mąki? Zakwas mam konsystencji gęstej śmietany i silny. Będę wdzięczna za radę. Renata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu mąki mają różną wilgotność. Zależy to od ich przechowywania w magazynach i sklepach. Czasem robiąc ciasto wg przepisu wychodzi nam rzadsze innym razem gęściejsze. Jeśli cisto wyszło Ci za rzadkie można dodać troszkę mąki ale należy wsypywać ją stopniowo cały czas wyrabiając ciasto. Jeśli przesadzimy z ilością wówczas ciasto będzie twarde i zbite a co za tym idzie równiez i niewyrośnięte. To ciasto powinno mieć konsystencję pozwalającą na uformowanie bochenka ale piecze się go w naczyniu żaroodpornym lub garnku rzymskim - wówczas uzyska się kształt "fajniejszy" niż z podłużnej blaszki :)Pozdrawiam :)

      Usuń