Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


11 maja 2013

Szynka drobiowa z podudzi kurczaka




Kolejna propozycja na zdrowe pyszne kanapeczki. Dzisiaj pokombinowałam z kurczakiem i powiem Wam, że wyszło baaardzo pysznie! Mięso możecie pokroić w kawałeczki o wielkości jakie najbardziej Wam odpowiadają. Można  go również zmielić i otrzymamy wówczas pyszną mielonkę drobiową. Można również przygotować z dużych kawałków mięsa - wybór pozostawiam Wam :)


Składniki:
1200g  podudzi kurczaka ze skórką (ok 1 kg czystych bez kości)
12g tj ok. 2,5 płaskiej (!) łyżeczki soli peklowej
1-2 małe (!) ząbki czosnku przeciśnięte
biały pieprz
średnia szczypta chili



Podudzia kurczaka wyluzować z kości i pokroić na małe kawałki. (wg własnego uznania. Można też zmielić). Skórki zmielić w malakserze - będą doskonale wiązały całość i utworzą pyszna galaretkę :). Wszystkie składniki bardzo dokładnie wyrobić ręką. Doprawić. Do szynkowara wsadzić woreczek i upchać do niego dokładnie mięso. Woreczek zakręcić a górę szynkowara docisnąć sprężyną i zamknąć. Odstawić do lodówki na 24 godziny.
Po tym czasie szynkowar wyjąć, wstawić do dużego garnka i zalać do wysokości rantu zimną wodą. Postawić na gazie i podgrzewać do osiągnięcia temp. 90 stopni. Od tego momentu zmniejszamy ogień i parzymy ok. 1 godziny i 40 minut. Po tym czasie szynkowar wyjąć, ostudzić w zimnej wodzie, a następnie wstawić na noc do lodówki. Rano delikatnie wyjąc woreczek i już możemy cieszyć się pyszną wędlinka na śniadanie.


 
 
 

12 komentarzy:

  1. Jak patrzę na takie wspaniałe przepisy, to coraz częściej zastanawiam się nad zakupem szybkowara :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie mam szynkowara;-( A szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  3. no właśnie ja mam podobne dylematy...

    OdpowiedzUsuń
  4. wędlinka wygląda wspaniale, dojrzewa we mnie decyzja zakupu szynkowara...

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakup szynkowaru to dobra decyzja ja podjęłam ją dwa miesiące temu i od tego czasu nie kupuje tego sklepowego badziewia. W tym momencie u mnie robi się w szynkowarze łopatka, a ta szyneczka będzie następna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze,
    Nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje.
    Szynkowar można kupić już za 30 zł, więc po tym przepisie z pewnością się skusze.
    Czy polecicie jakąś konkretną firmę?

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój stoi nieużywany od ponad roku. Czas z niego zrobić pożytek!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli ktoś nie ma szynkowaru to za niewielkie pieniądze można zakupić osłonki barierowe. Są proste i tanie w użyciu. Bardzo dobrze prasują wyrób.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszności, uwielbiam takie domowe wędlinki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszności, uwielbiam takie domowe wędlinki.

    OdpowiedzUsuń