Dawno na blogu nie pojawiło się nic "na wytrawnie". Nie wiem jak to możliwe, że do dzisiaj jeszcze nie było też na nim naszych, a w zasadzie moich ulubionych zasmażanych buraczków. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak robi je moja mama i jak robię je ja :) Polecam Wam baaardzo :)
Składniki:
1 kg buraczków
sól, pieprz
cukier (opcjonalnie)*
1/2 łyżki octu winnego
3 łyżki kwaśnej śmietany 18%
1 łyżka masła
1 łyżka mąki
Buraki umyć (nie obierać) i ugotować w lekko osolonej wodzie do miękkości (ok 40 min). Odcedzić i wystudzić. Następnie obrać ze skóry i zetrzeć na tarce. Jeśli lubicie wyczuwalne wiórki to na grubszej. Ja ścieram je na tej najdrobniejszej na "papkę". Masło rozpuścić na patelni, a na rozgrzane wsypać mąkę i podsmażyć. Wrzucić buraczki, wymieszać i podsmażać chwilę. Dodać śmietanę, doprawić solą i pieprzem oraz odrobiną octu. Podawać na gorąco jako dodatek do obiadu.
*dodatek cukru nie jest konieczny. Daję się go wówczas jak buraczki nie są wystarczająco słodkie lub są stare. Do młodych buraczków cukru nie dodaję nigdy.
Smacznego :)
Bardzo lubię buraki zasmażane...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia !
:) dziękuję serdecznie :)
Usuńburaczki to ja uwielbiam pod każdą postacią ;)
OdpowiedzUsuńBuraczki..to ja po prostu kocham w takiej postaci:))
OdpowiedzUsuńTo prawda, takie buraczki robila jeszcze moja babcia a pozniej mama i ja tez tak robie, sa przepyszne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGeneralnie... nie piszę komentarzy, ale ten przepis zasługuje na niego :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie buraczki, ale nigdy mi nie wychodziły :(
Jednak od dziś buraczki rządzą w mojej kuchni bo ten przepis jest prosty i świetny. Najlepszy jaki kiedykolwiek poznałam :)
Nawet nie wiesz jak bardzo cenne dla mnie są takie komentarze i takie ciepłe słowa. Bardzo się cieszę że mogę dzielić się z innymi moimi smakami i że te smaki trafiają w gust innych :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńZachwyca już sam widok tych pięknych zdjęć! :)Właśnie będziemy je robić dziś na obiad, bo jako przyszła Mama mam dziś ochotę na te cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za przepis!
Super proty i maczny przepis. Bardzo dziękuje i pozdrawiam. Smacznego!
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam ;-). To jest ten smak z dzieciństwa. Wyśmienite:-)
OdpowiedzUsuń