Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


10 stycznia 2012

Karnawałowe róże



Róże i faworki smakują cały rok, ale w karnawale jakoś tak szczególniej ;) I szczególniej sobie na nie pozwalamy ;) Ostatnio proponowałam Wam róże karnawałowe XXL. Dzisiejsza propozycja to coś w troszkę mniejszym rozmiarze, ale niemniej smaczne :)
Przepis znaleziony na blogu Kwestia Smaku. Polecam baaardzo :)


Składniki:
2 szkl. mąki pszennej tortowej
3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
4 żółtka
1 łyżka wody
1 łyżka octu
1 łyżka cukru
olej do smażenia
cukier puder do posypania
dżem truskawkoy, porzeczkowy, wiśnie kandyzowane lub z zalewy


Z podanych składników zagnieść jednolite ciasto. Rozwałkować bardzo cieniutko i wykrawać foremkami do płatków lub po prostu szklanką, literatką i kieliszkiem po trzy kółka. Każdy z nich ponacinać dookoła i układać kolejno od największego do najmniejszego. Środkiem docisnąć palcem. (sklejać można białkiem lub wodą).  Smażyć na rozgrzanym tłuszczu kładąc najmniejszym płatkiem do spodu. Przewrócić na druga stronę i jeszcze chwilę smażyć. (nie za długo, nie mogą być zbyt ciemne, bo będą gorzkie).  Układać na ręczniku papierowym do wystudzenia, a następnie przełożyć na półmisek. Na środek każdej różyczki położyć odrobinę dżemu lub wisienkę. Obficie posypać całość cukrem pudrem.
Smacznego :)




11 komentarzy:

  1. te z wiśienką mnie urzekły:) śliczne i napewno pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są! Będę musiała zrobić podobne, w końcu to karnawał:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! Poproszę kilka z wisieńkami, na pewno mnie uzdrowią!!:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. cudnie wyglądają :)))

    http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Alez piękne! Niezwykle atrakcyjne róze i szkoda aż jeść:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne ciasteczka :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam róże karnawałowe, szczególnie za tę kropkę konfitury i ciekawy kształt :D Trudno mi jest nawet powiedzieć co jest prostsze w wykonaniu, róże czy faworki? W każdym razie uwielbiam je i bardzo mnie zauroczyły foremki do wycinania kwiatków, dzięki nim różyczki wyglądają jeszcze bardziej urokliwie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne! A z tą wisienką wyglądają cudnie. :) U mnie właśnie się usmażyły i czekają na sesje ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie wyglądają:) może na odmianę od faworków zrobię róże w tym roku:)

    OdpowiedzUsuń