Roladki drobiowe z papryką w sosie serowym

Drobiowe roladki nadziewane papryką i ogórkiem z obłędnie pysznym serowym sosem na bazie sera z błękitną pleśnią i białym winem. To danie w zasadzie samo się robi. Wrzucacie wszystko do piekarnika a po godzinie mamy pyszny bardzo elegancki obiad. Polecam baaardzo :)



Składniki:
4 pojedyncze piersi z kurczaka
4 duże plastry szynki
4 kawałki sera żółtego grubości palca
1/2 papryki czerwonej
ogórek konserwowy lub musztardowy (klik)
sól, pieprz


Piersi rozbić cieniuteńko najlepiej przez folię by się nie uszkodziły. Lekko oprószyć solą i pieprzem z dwóch stron. Na każdej rozbitej piersi ułożyć plaster szynki i po kawałku sera żółtego, papryki czerwonej i ogórka kiszonego. Zwinąć roladkę podwijając najpierw boki a następnie zawinąć całość. Spiąć wykałaczkami.


Składniki na sos serowy:
1 ząbek czosnku
100g sera pleśniowego typu błękitny lazur
200g serka topionego
1 szkl. mleka
1/2 szkl wytrawnego białego wina
4 łyżeczki musztardy francuskiej z całą gorczycą
sól
świeżo mielony pieprz


Sery zmiksować z mlekiem i wlać na patelnię. Dodać przeciśnięty czosnek, wino, musztardę. Doprawić i zagotować.

Gotowe roladki układać w naczyniu żaroodpornym. Zalać sosem. Wstawić do zimnego piekarnika i nastawić temp 200 stopni. Od momentu jej osiągnięcia zapiekać pod przykryciem 30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec kolejne 30. Jeśli chcemy by wierzch był ładnie zrumieniony można włączyć opiekanie na 10 minut. Podawać z ulubionymi dodatkami. Smacznego :)

Roladki przygotowałam w naczyniu żaroodpornym firmy

Naczynia żaroodporne firmy TERMSIL

Dzisiaj chciałabym powiedzieć Wam kilka słów o naczyniach żaroodpornych firmy TERMSIL.

Osobiście bez takowych nie wyobrażam sobie kuchni. Doskonale nadają się do pieczenia zarówno mięs oraz warzyw i zapiekanek.

Produkty TERMSIL wykonane są z termicznego szkła boro-krzemowego, które poprawia komfort pieczenia i przechowywania produktów. Wysoka wytrzymałość szkła pozwala na korzystanie z  naczynia w dużym zakresie temperatur od +500 do -50 stopni. Dzięki temu w tym samym naczyniu wcześniej przygotowaną potrawę możemy zamrozić, by po jakimś czasie znów podgrzać ją w piekarniku.

System Grill&Drop to opatentowana przez TERMSIL technologia, która pozwala chronić potrawę przed przywieraniem oraz zapewnia jej odpowiednie nawilżenie, dzięki temu grillowane mięso oraz warzywa są aromatyczne, soczyste i wyjątkowo smaczne. System GRILL & DROP wymusza termoobieg aromatu i pary wodnej

 

Zastosowanie kropli szklanych w pokrywie daje efekt równomiernego nawilżenia potrawy, natomiast ryfle szklane na dnie naczynia chronią potrawę przed przywieraniem czego efektem jest aromatyczne i soczyste mięso

Naczynia żaroodporne TERMISIL mogą być stosowane w lodówce i zamrażarce, piekarniku, kuchence mikrofalowej oraz na kuchenkach elektrycznych. Są proste w utrzymaniu czystości, łatwe w czyszczeniu również w zmywarkach, nie matowieją. Szkło boro-krzezmowe TERMSIL nie wchodzi w reakcje z żywnością, nie przechodzi zapachem i smakiem i jest bez alergenów. Jest odporne na zarysowania, bezpieczne i zdrowe oraz posiada świadectwo jakości zdrowotnej PZH. Szkło Boro-krzemowe jest w 100% produktem ekologicznym  Produkty TERMSIL posiadają 10-letnią gwarancję . 

Naczynia TERMSIL są produkowane w wielu różnych rozmiarach i ciekawych wzorach dzięki czemu przygotowane potrawy mogą być podawane w nich bezpośrednio na stół. 

 

 

 

Za możliwość przetestowania produktu dziękuję Firmie

Tarta serowa na spodzie z granoli z jeżynami

Zobaczyłam kiedyś (tutaj klik) tartę, której spód przygotowany był częściowo na granoli. Ja postanowiłam wykorzystać ją w całości  podobnie jak ciasteczka owsiane digestve z których bardzo często robię spody do serników. Wyszło świetnie :). Warstwa serowa to taki cieniutki serniczek z jeżynami. Delikatnie słodki z nutką kwaskowych owoców.  Tarta jest niekłopotliwa w przygotowaniu i myślę, że Wam posmakuje :) Mój synek jest zachwycony - Polecam Wam baardzo :)


Składniki na spód:
250g granoli (takiej jak np ta klik)
50g masła
1 łyżka brązowego cukru


Granolę dokładnie zmiksować malakserem. Dodać masło i cukier i zmiksować raz jeszcze. Spód do tarty (24cm) natłuścić i wysypać kaszą manną. Boki i dno dokładnie wylepić masą z granoli. Wstawić do lodówki na ok 20-30 minut


Składniki na warstwę serową:
400g sera na serniki lub twarogu zmielonego co najmniej trzykrotnie
2 łyżki cukru z wanilią (klik)
2 łyżki cukru zwykłego
1 białko lub całe jajko
1 łyżka budyniu śmietankowego lub waniliowego
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (klik)

ponadto:
jeżyny do ułożenia na wierzch
bita śmietana i mięta do dekoracji


Piekarnik nagrzać do 170 stopni. Wszystkie składniki masy dokładnie zmiksować. Wylać na spód z granoli. Wyrównać. Na wierzchu delikatnie ułożyć jeżyny. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 40-45 minut. Studzić w uchylonym piekarniku a następnie w lodówce. Podawać z kleksem bitej śmietany i listkiem mięty. Smacznego :)

Karmelizowany słodko-słony łosoś

Pyszny słodko - słony. Idealny... W takiej wersji pojawił się u nas pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni... Przepis znaleziony tutaj (klik). Polecam i to baaaaardzo.

Składniki:

4 małe filety łososia ze skórą (ok 450g)

1/2 szkl. cukru

2,5 płaskiej łyżki soli

pieprz świeżo zmielony

oliwa

Piekarnik rozgrzać do 230 stopni. Sól wymieszać dokładnie z cukrem i pieprzem, a w mieszance obtoczyć łososia z każdej strony i z boków. Oliwę rozgrzać na średnim ogniu na patelni teflonowej (!). Łososia ułożyć skórą do spodu i smażyć 5 minut, następnie delikatnie odwrócić na drugą stronę i smażyć 3 minuty. Następnie każdy z boków smażyć 2-3 minuty. Może się wydawać że cukier się przypala ale tak ma być ;) Do żaroodpornego naczynia lub rondla szybko przełożyć łososia (skórą do spodu) i przelać zawartość patelni. Łososia posypać jeszcze mieszanką cukru i soli. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 7-10 minut. Po wyjęciu leciutko przestudzić. Każdy filecik przełożyć na bok i podważając delikatnie nożem lub widelcem zdjąć skórkę. Powinna idealnie odejść. Łososia delikatnie przełożyć na sałatę i podawać. Smacznego :)

 

 

 

 

 

Pieczony łosoś w trzech papryczkach

O walorach zdrowotnych ryb nikogo chyba nie trzeba przekonywać. Przepyszny mięciutki delikatny z dodatkiem lekko chrupiącej papryki :) Idealnie nadaje się na lekki obiad. Przepis dostałam wieki temu od mojego kuzyna i z powodzeniem korzystam z niego do dziś. Polecam Wam baaardzo :)

Składniki:

ok. 700 g  łososia  (najlepiej filet)

1 papryka żółta

1 papryka zielona

1 papryka czerwona

1 cebula

2 cytryny

2-3 małe ząbki czosnku

oliwa

sól, pieprz

rozmaryn i bazylia (najlepiej świeże ale jak nie ma to mogą być suszone)

Łososia umyć, pozbawić skóry, skropić obficie sokiem z cytryny i w zafoliowanym pojemniku wstawić do lodówki na minimum 30 minut.

W tym czasie cebulę pokroić w piórka i podsmażyc na oliwie, dodać drobniutko pokrojony czosnek, a następnie wszystkie trzy papryki oczyszczone i pokrojone w paseczki. Dodać sól, pieprz, rozmaryn i  bazylię i chwilę podsmażać (papryka nie może się "rozpaćkać" - ma być chrupiąca.

Podduszone warzywa przepłożyc do glinianego lub żaroodpornego półmiska. Na wierzch położyć łososia (posypany solą i pieprzem). Przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 25 minut. (jeśli pieczemy w naczyniu żaroodpornym wsadzamy do zimnego piekarnika, przykrywamy pokrywką i pieczemy 20 min od momentu  uzyskania właściwej temp.) Po tym czasie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze 10-15 minut w tej samej temperaturze.

Smacznego:)

Łososia przygotowałam w naczyniu żaroodpornym firmy

Tarta śliwkowa z bezą

Oszalałam na punkcie śliwek. Mam nadzieję że wybaczycie mi kolejny śliwkowy wpis ale spieszmy się kochać śliwki.. tak szybko się kończą :) Obłędna tarta, idealnie słodka na kruchuteńkim spodzie. Ciasto powstało na bazie tarty cytrynowej prezentowanej już wcześniej tutaj (klik). Jeśli lubicie takie smaki - polecam Wam baaaardzo :)

Składniki na kruchy spód:

180g zimnego masła pokrojonego na kawałki

3,5 łyżki cukru

3 żółtka (białka odłożyć na bezę)

300g mąki pszennej

1/2 łyżeczki soli

2-3  łyżki lodowatej wody

wykonanie tradycyjne:

Wszystkie składniki bardzo dokładnie i szybko ze sobą wyrobić na jednolite miękkie ciasto. Po wyrobieniu włożyć do lodówki na 30 minut.

Po tym czasie ciastem wyłożyć natłuszczoną formę do tarty o średnicy 30 cm (zarówno spód jak i brzegi), ponakłuwać, obciążyć np fasolką i piec  w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok 20 min do jasnozłotego koloru. 

wykonanie thermomix:

Wszystkie składniki umieścić w naczyniu. Miksować 2-3 min obr.6. Po wyrobieniu włożyć do lodówki na 30 minut.

Po tym czasie ciastem wyłożyć natłuszczoną formę do tarty o średnicy 30 cm (zarówno spód jak i brzegi), ponakłuwać, obciążyć np fasolką i piec  w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez ok 20 min do jasnozłotego koloru.

Składniki na bezę:
3 białka
szczypta soli
100g cukru


ponadto:
1 kg śliwek

2 łyżki bułki tartej
25 g płatków migdałowych do posypania


wykonanie tradycyjne:
Podpieczony spód wyjąć. Spód obsypać bułka tartą i wyłożyć umyte , wypestkowane i przekrojone na pół śliwki. Wstawić ponownie do piekarnika na 20 minut.
Białka ubić na sztywno pod koniec ubijania stopniowo  dodawać cukier.
Pianę wyłożyć na podpieczone śliwki, posypać płatkami migdałów i wstawić do piekarnika na 25 minut, zmniejszając temp do 180 stopni.


wykonanie thermomix:
Podpieczony spód wyjąć. Spód obsypać bułka tartą i wyłożyć umyte , wypestkowane i przekrojone na pół śliwki.  Wstawić ponownie do piekarnika na 20 minut.
Białka ze szczypta soli umieścić w suchym naczyniu, nałożyć motylek.  Ubijać 3 min/obr 3-4. Po ok minucie ubijania zacząć stopniowo dosypywać cukier. Pianę wyłożyć na podpieczone śliwki, posypać płatkami migdałów i wstawić do piekarnika na 25 minut, zmniejszając temp do 180 stopni.
Smacznego :)

Praliny kawowe z amaretto

Pyszne rzeczy często powstają zupełnie przypadkowo - tak było i tym razem.  Ścinki czekoladowego biszkoptu i kawałek ciasta czekoladowego w nowej odsłonie :) Pyszne mocno czekoladowe z nutką kawy i amaretto. Polecam baardzo :)

Składniki:

500g ciasta czekoladowego lub  biszkoptu

3 łyżki nutelli

4 łyżki kawy

1 kopiata łyżka powideł śliwkowych

2 łyżki likieru amaretto

2 łyżki śmietany 12%-18%

siekane orzechy do obtoczenia 

 Biszkopt umieścić w malakserze i dokładnie zmiksować. Dodać pozostałe składniki i zmiksować raz jeszcze. Z masy lepić kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać w siekanych orzechach laskowych lub ziemnych. Schłodzić. Smacznego :)

 

 

 

Tort arbuzowy owocowy bez pieczenia - watermelon cake

Fantastyczna propozycja na upalne dni. Podobne cudo widziałam już między innymi tutaj (klik), a dzisiaj sama się pokusiłam o jego zrobienie. Błyskawiczny w przygotowaniu bardzo efektowny owocowy deser. Zachwyci każdego. Polecam Wam baaardzo :)

Składniki:

1 średni arbuz

500ml śmietany kremówki 36%

cukier puder do smaku

do dekoracji:

posypka z karmelizowanych orzechów (klik) lub prażone płatki migdałów

wiórki kokosowe

dowolne owoce

Górę i dół arbuza odciąć. Środek wyciąć ostrym nożem tworząc walec. Wyrównać. Śmietanę ubić na sztywno pod koniec dodając cukier puder do smaku. Arbuza wytrzeć dokładnie ręcznikiem papierowym z soku i wysmarować dokładnie śmietaną. Boki obsypać orzechami lub uprażonymi płatkami migdałów. Górę udekorować wiórkami kokosowymi i dowolnymi owocami. Podawać od razu. Smacznego :)

 

 

 

 

Rogaliki marchewkowe z orzechami i białym makiem

Te rogaliki pojawiły się u nas jeszcze przed wyjazdem na wakacje, ale dopiero teraz znalazłam chwilkę by podzielić się z Wami pomysłem. Powstały zupełnie przypadkowo gdy zostało mi ok. 1/4 nadzienia z rogali Marcińskich (klik). Dołożyłam do tego ciasto marchewkowe (klik) i wyszło pysznie. Polecam Wam baaardzo :)

Składniki na nadzienie:
88 g białego maku

25 g masy marcepanowej (np domowej klik) 
1/5 szklanki cukru pudru
38 g orzechów włoskich
25 g blanszowanych migdałów
18 g suszonych fig
18 g suszonych daktyli bez pestek
3/4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
3/4 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 
1 białko
1 podłużny biszkopt, pokruszony na okruszki albo kawałek suchej chałki

Mak, figi i orzechy sparzyć gorącą wodą (każde w osobnym naczyniu). Zostawić na 30 minut, odcedzić i dobrze odsączyć (na drobnym sicie). Mak, orzechy, figi, daktyle i migdały zmielić dwukrotnie w maszynce z drobnym sitkiem. Masę marcepanową rozetrzeć mikserem z cukrem pudrem i 3 łyżkami śmietany. Do utartej masy dodawać partiami zmielony mak z bakaliami i cały czas miksować na średnich obrotach. Dodać okruszki biszkoptowe, posiekaną skórkę pomarańczową i dobrze wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę,

dodać do masy makowej i delikatnie wymieszać.Masa powinna być zwarta, ale nie twarda (jeśli jest za mocno zbita można dodać łyżkę śmietany)

Składniki:
200g utartej drobniutko surowej marchwi
2 szkl. mąki pszennej
250g margaryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
dżem lub powidła
cukier puder do posypania


Wszystkie składniki bardzo dobrze wyrobić. Ciasto podzielić na 4 części. Każdą rozwałkować na okrąg o grubości ok 3 mm. Podzielić na 6 trójkątów. Na każdy z nich nałożyć nadzienie i zwinąć od szerszej do węższej części. Układać na blaszce wyłożonej matą do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 40 min w temp. 170 stopni. Studzić na kratce, a zimne oprószyć cukrem pudrem. Smacznego :) 

 

 

 

Kawowy puszysty tort z jeżynami, śmietaną cappucino i miętą

Cudownie puszysty torcik jeżynowy, leciutki jak chmurka, nie za słodki, nie za kwaśny - w sam raz. Błyskawiczny w przygotowaniu. Posmakuje nawet tym którzy za kawą nie przepadają :) Przepis wieki temu znaleziony w gazecie "Ciasta i desery 2/2008" Polecam Wam baardzo :)

Składniki na ciasto:

1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej

1/2 łyżeczki kakao

4 duże jajka lub 5 średnich

szczypta soli

150g cukru

75g maki pszennej tortowej

75g mąki ziemniaczanej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

Kawę i kakao rozpuścić w 1 łyżce wrzątku, wymieszać i odstawić do wystudzenia. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli i 3 łyżkami lodowatej wody. Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier i nadal ubijać. Następnie dodawać kolejno żółtka i wlać kawę. Na koniec dokładnie ale delikatnie wmieszać przesiane mąki i proszek do pieczenia. Ciasto przelać do natłuszczonej i wysypanej kaszą manną tortownicy (26cm). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 35 min w temp. 180 stopni (do tzw. suchego patyczka). Wystudzić i przeciąć wzdłuż na dwa krążki.

Składniki na masę:

1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej

1/2 łyżeczki kakao

500ml śmietany kremówki 36%

2 opakowania śmietan-fix

75g cukru pudru

500g jeżyn (umyte i obrane)

25g draży kawowych czekoladowych do dekoracji (opcjonalnie)

garść listków mięty do dekoracji

Kawę i kakao rozpuścić w 1 łyżce wrzątku, wymieszać i odstawić do wystudzenia. Śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania dodać zagęstniki i zmiksować raz jeszcze.

1/3 śmietany odłożyć, a do pozostałej wlać kawę. Zmiksować. 

Na pierwszym blacie wyłożyć połowę śmietany kawowej, na to połowę śmietany czystej i połowę jeżyn. Przykryc drugim krążkiem. Wyłożyć znów śmietanę kawową, na nią czystą śmietanę i znów owoce. Udekorować listkami mięty i ewentualnie kawowymi drażami. Schłodzić w lodówce. 

Smacznego :)