Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować coś z kuchni greckiej. Przepyszne delikatne piersi kurczaka z farszem na bazie szpinaku i sera feta. Całość uzupełnia przepyszny sos z dodatkiem białego wina. Pyyycha i nie wiem co lepsze ... czy mięso czy sos.... Polecam Wam baaaardzo :)
Składniki:
500g szpinaku (mrożony już rozdrobniony)
1 ząbek czosnku
100g sera feta
4 filety z kurczaka
1 łyżka oliwy
80 ml śmietany 30%
2 łyżki posiekanej świeżej pietruszki
składniki na sos:
60g masła
2 łyżki mąki pszennej
250 ml bulionu drobiowego
250 ml białego wytrawnego wina
Szpinak wrzucić na patelnię i chwilę podgrzewać. Dodać przeciśnięty czosnek. Jak już jest gotowy zdjąć z ognia i wystudzić. Do zimnego dodać fetę rozgniecioną widelcem. Wymieszać.
Piersi kurczaka umyć, osuszyć i ponacinać głęboko tworząc rodzaj kieszeni. Wypełnić je farszem szpinakowym i dokładnie spiąć zamykając wykałaczkami.
Na patelni rozgrzać olej i filety obsmażyć z obu stron aż zbrązowieją.
W rondelku rozpuścić masło, dodać mąkę i mieszać do momentu aż pojawią się bąbelki. Zdjąć z ognia, dodać powoli cały czas mieszając bulion i wino. Dokładnie rozmieszać, ponownie postawić na ogniu i zagotować.
Piersi opruszyć świeżo zmielonym kolorowym pieprzem i polać sosem. Przykryć i dusić ok 25 minut. Po tym czasie dodać śmietankę i posiekaną pietruszę. Wymieszać i jeszcze chwilę podgrzewać.
Podawać na półmisku polane sosem i z listkami zielonej pietruszki
Smacznego :)
inspiracja: "Podróże kulinarne - kuchnia grecka"
Apetyczne to danie i takie zdjęcia. Mniam!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńFeta i szpinak to jedno ze smakowych polaczen, bez ktorych nie wyobrazam sobie zycia, dlatego tez ta propozycja to dla mnie strzal w dziesiatke!
OdpowiedzUsuńza suchą piersią nie przepadam, wole udka :> ale sosik wygląda bosko
OdpowiedzUsuńWyglądają fenomenalnie! A ten sos z białym winem? Bajka :)
OdpowiedzUsuńto coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńRodzina będzie zachwycona tym daniem, jutro tylko poranne zakupy i do dzieła, polecam szpinak mrożony i śmietanę 30% Milbona- tylko w Lidl
OdpowiedzUsuńFantastyczne danie i jak pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuję bo kryje się tu kilka smaków, które uwielbiam, z fetą na czele :)
właśnie je robię... do zrobienia przekonał mnie ten mega apetycznie wyglądający sosik ;)) - mam nadzieję, że będzie pyszne....
OdpowiedzUsuńNo i zrobiłam. Powiem tak - podany przez Ciebie przepis -skutkuje nieprzyzwoicie smacznym obiadem;)
OdpowiedzUsuńW zasadzie nie wiem co lepsze - roladki czy sos... To dylemat w stylu: co było pierwsze - jajko czy kura?
Pozdrawiam i bardzo się cieszę, że natknęłam się na Twojego bloga ;)