Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


5 kwietnia 2012

Mazurek czekoladowy



Kolejna propozycja na wielkanocny stół. Mazurków nie było u mnie przez x... lat w Wielkanoc, za to w tym roku będą trzy :) Dzisiaj zapraszam Was na mazurka czekoladowego. Przepis na niego znalazłam na blogu Feeria Smaków. Mazurek jest kruchuteńki na lekko słodkim spodzie z mocno czekoladową masą. Obydwie warstwy doskonale się uzupełniają. Polecam Wam baaardzo :)


Składniki na ciasto:
300g mąki
200g zimnego masła
100g cukru pudru
2 żółtka
1 jajko
szczypta soli


Wszystkie składniki bardzo dobrze wyrobić (najlepiej przy pomocy malaksera). Ciasto zawinąć w folię i wstawić do lodówki na minium godzinę. Po tym czasie wykleić nim blachę (35x25) wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia (można sobie pomóc i robic to przez folię). Wstawić do nagrzanego piekarnika, ponakłuwać i piec ok 20-25 min w temp. 200 stopni na złoto. Wystudzić.


Składniki na masę:
1/2 szkl. wody
200g masła
3/4 szkl. cukru
3 łyżeczki cukru waniliowego (klik)
50g kakao
300g mleka w proszku  (nie granulowane tylko "miałkie" np. Łaciate 26,5%)


Wodę, masło, cukry i kakao gotować cały czas mieszając do całkowitego rozpuszczenia. Następnie powoli i stopniowo nie przerywając mieszania dodawać mleko w proszku (uważać żeby się nie przypaliło i nie zbiło w grudki*). Rozpuścić go dokładnie. Gładki krem, lekko wystudzony rozsmarować na kruchym cieście (zrobić to szybko i sprawnie, gdyż krem w miarę stygnięcia robi się coraz bardziej "zwarty". Dowolnie udekorować i wystudzić.

*ja krem robiłam w thermomixie i wyszedł idealnie kremowy bez grudek. Jeśli jednak będa problemy przy jego robieniu to należy dodać odrobinę wody jeśli będzie za gęsty, lub dosypać mleka w przypadku gdyby krem był za rzadki.

Smacznego :)








5 komentarzy:

  1. Eliza, piękny jest! :) mi najbardziej smakowała w nim oczywiscie góra, bo uwielbiam blok :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny mazurek,pięknie udekorowany! Jestem pod wrażeniem!
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie je przystroiłaś! u mnie też od stu lat mazurka własnej roboty nie było, ale w tym roku spróbuję upichcić jednego :D buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba znalazlam !!!! Robilam chyba/chyba napewno hahahaha tego mMazurka w tamtym roku,mialam go zapisanego ale moj maz cos robil na moim kompie i wymazalo sie wszystko :( Az tu nagle cos mnie tknelo zeby wlasnie zobaczyc Twoje mazurki jeszcze raz i chyba jest ten ,ktory byl suuuper dobry,och jak ja sie ciesze,ze go znalazlam ufffffff......
    Przeczytalam skladniki na mase i poczulam ten smak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha :) Strasznie się ciesze że się udało :) Pozdrawiam :)

      Usuń