Muffinki, które smakują podobnie jak pączki ale nie te nasze tradycyjne smażone w tłuszczu ale pączki angielskie. Dla miłośników cynamonu - idealne. Aromatyczne i mięciuteńkie w środku i chrupiące zewnątrz. Przepis znaleziony u Dorotus. Polecam baaardzo :)
Składniki:
1 i 3/4 szkl maki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki cynamonu
1/3 szkl. oleju
3/4 szkl. cukru
1 jajko
3/4 szkl mleka
ponadto:
60g roztopionego masła
1/3 - 1/2 szkl. cukru
1 łyżka cynamonu
W jednym naczyniu wymieszać suche składniki a w drugim mokre. Połączyć zawartość naczyń i szybko wymieszać do połączenia się składników.
Formę na muffinki wysmarować tłuszczem i wysypać kaszą manną. Nakładać ciasto do wysokości 3/4.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 20-25 minut w temp 180 stopni. Jeszcze ciepłe wyjąć na kratkę i przestudzić. Smarować roztopionym masłem i obtaczać w mieszance cukrowo-cynamonowej.
(ja piekłam w papilotkach których nie usuwałam więc obtaczałam tylko wierzch ale zdecydowanie ciekawiej prezentują się obtoczone właśnie w całości)
Smacznego:)
Fajne :) Zawsze w karnawale mnie kuszą, ale jeszcze ich nie robiłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ładne te Twoje muffinki, podoba mi się słodka posypka:-)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńJak dla fanów cynamonu, to coś dla mnie ;) Piękne zdjęcia im zrobiłaś! ;)
OdpowiedzUsuńPyszne, prawda:):)!!
OdpowiedzUsuń