Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


5 marca 2013

Kurtosz, trdelnik, ciasto kominowe



Trdelnik jest tradycyjnym słodkim ciastem pochodzącym ze Słowacji. Wykonany jest z walcowanego ciasta owijanego wokół kija a następnie grillowanego i obsypywanego cukrem i cynamonem. Jego produkcja ma długą tradycję w rejonie Skalicy. Węgierski generał który był na emeryturze - osiadł w Skalicy pod koniec XVIII wieku. Przywiózł ze sobą przepis na trdelnik z Siedmiogrodu i znacząco go zmodyfikował do formy znanej właśnie jako Skalicky trdelnik. Węgierska nazwa to Kürtőskalács (Kurtosz) Świeże trdelniki są chrupiące zewnątrz, a mięciutkie w środku... Są bardzo gorące, a po ściągnięciu z wałka bucha z niego para jak z komina - stąd tez kolejna nazwa - ciasto kominowe. (Wikipedia).  Dzisiejszy przepis znalazłam na blogu "Na miotle". Polecam baaardzo :)


Składniki:
500g mąki pszennej
2 jajka
3 łyżki cukru pudru
200ml letniego mleka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
25g świeżych drożdży
szczypta soli
80g roztopionego masła

do obtoczenia:
3 łyżki rozpuszczonego masła
cukier zwykły lub trzcinowy
cynamon

ponadto:
6 rolek po ręcznikach papierowych przeciętych na pół i owiniętych folią aluminiową.


wykonanie tradycyjne:
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, mąki i odrobiną mleka. Odstawić na 15 minut by zaczyn ruszył. Ze wszystkich składników wyrobić ciasto na koniec dodając roztopione masło. Będzie się troszkę kleiło - tak ma być ;) Odstawić w naoliwionej misce pod przykryciem na ok. 1 godzinę. Po tym czasie wyjąć na stolnice i lekko wyrobić. Podzielić na 12-14 części. Z każdej zrobić długi wałeczek, który rozwałkować cieniutko na paski o szerokości ok 5cm. 
Piekarnik rozgrzać do temp.190 stopni
Cukier wymieszać z cynamonem w dowolnych ulubionych proporcjach.
Paseczek ciasta posmarować masłem i nawinąć na rolkę tak by masło znajdowało się na zewnątrz. Obsypać lub obtoczyć w cukrze z cynamonem i ustawić pionowo na blaszce. Podobnie ponawijać pozostałe paski. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec na złoto ok. 15-20 min (w zależności od grubości ciasta i ilości zawiniętych warstw). Najlepsze jeszcze cieplutkie. Smacznego :)

wykonanie thermomix:
Do naczynia wsypać mąkę, zrobić dołek, pokruszyć drobno drożdże, zasypać je cukrem i odrobiną letniego mleka. Odczekać 15 min. Po tym czasie dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto interwał/3-4 min
Będzie się troszkę kleiło - tak ma być ;) Odstawić w naoliwionej misce pod przykryciem na ok. 1 godzinę. Po tym czasie wyjąć na stolnice i lekko wyrobić. Podzielić na 12-14 części. Z każdej zrobić długi wałeczek, który rozwałkować cieniutko na paski o szerokości ok 5cm. 
Piekarnik rozgrzać do temp.190-200 stopni
Cukier wymieszać z cynamonem w dowolnych ulubionych proporcjach.
Paseczek ciasta posmarować masłem i nawinąć na rolkę tak by masło znajdowało się na zewnątrz. Obsypać lub obtoczyć w cukrze z cynamonem i ustawić pionowo na blaszce. Podobnie ponawijać pozostałe paski. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec na złoto ok. 15 min (w zależności od grubości ciasta i ilości zawiniętych warstw). Najlepsze jeszcze cieplutkie. Smacznego :)


 
 
 
 

18 komentarzy:

  1. Pomysł z rurkami od ręcznika jest boski!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie Ci się upiekły! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajny pomysł :) Ciekawa jestem ich smaku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chlebek jest prze pyszny jadłam go w Zakopanym :) i jestem szczęśliwa że w końcu znalazłam przepis na to cudo ;)

      Usuń
  4. pięknie wyglądają:) dla mnie bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jadłam to u nas w Krakowie:) wspaniale smakowało!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam okazję zajadać się nimi w Pradze i były naprawdę przepyszne. Ale widzę, że domowym sposobem też da się przywrócić ich smak we własnym domu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. trochę roboty, ale wyszły fenomenalnie!

    OdpowiedzUsuń
  8. O jak fantastycznie, że znalazłam ten przepis u Ciebie, lubię trdelniki, ale nie miałam pojęcia na co można by je nawinąć w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. moja pierwsza próba i UDANA!!! dzieki temu przepisowi!!! polecam bardzo!! ciasto zachwyca podniebienie całej rodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem jak mogłam go przegapić, coś czuję, że w weekend będzie próba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Powiem Ci, że czasem sama nie ogarniam co mam na blogu :) Muszę koniecznie pomyśleć nad jakimś spisem treści obrazkowym podzielonym na kategorie ... Łatwiej by było ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. No ja mam i jest to mega wygodne :) trudno spamiętać, jak się ma ponad 700 przepisów :D
      Na razie trdelników nie zrobiłam, ale zrobiłam kurczaka jak z KFC, ale tak mnie skręca, żeby jeszcze dzisiaj je upiec...

      Usuń
  11. Jadłam tę pyszotę wczoraj i przedwczoraj w Pradze przy Moście Karola. Dostępne są różne wersje głównie z bitą śmietaną, truskawkami, próżonymi jabłkami a nawet z lodami (ale tych nie polecam z gorącym ciastem 😜) Cieszę się, że znalazłam ten przepis. Jak wrócę do domu, od razu wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam tylko jedną uwagę co do ciekawej skądinad opowieści o pochodzeniu kurtosza. Siedmiogród to tereny dzisiejszej Rumunii. A przepis napewno spróbuję. Moje dzieci będą zachwycone. Dziękuję :)
    PS.Świetne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń