Pyszna domowa wędlina. Nie trzeba się zastanawiać co jemy bo wiadomo :) Jeśli macie szynkowar jej przygotowanie nie zajmie Wam dużo czasu i raczej nie jest kłopotliwe. Idealna dla osób dbających o linię :) Przepis znalazłam u Margarytki. Bardzo Wam polecam :)
Składniki:
1 kg piersi kurczaka lub podudzi z kurczaka
16g soli peklowej
3,5 łyżeczki żelatyny
100ml wody
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 ząbek czosnku
szczypta chili
Mięso pokroić w kawałki. Wymieszać dokładnie z przyprawami i żelatyną (wsypana bezpośrednio). Jeśli lubicie możecie dodać swoje ulubione zioła i przyprawy. Mięso dobrze wymieszane przełożyć do woreczka, a następnie do szynkowaru. Zamknąc i wstawic do lodówki na 24 godziny.
Po tym czasie szynkowar umieścić w większym garnku do którego nalewamy wody ponad poziom szynki w szynkowarze. Zagotowujemy i zmniejszamy ogień do minimum. Od tego momentu parzymy w temp. 90 stopni przez 60 minut (temp w środku szunkowaru nie powinna przekraczać 75 stopni). Po tym czasie wyjmujemy szynkowar z wody i studzimy a następnie wstawiamy do lodówki na 12 godzin. Po tym czasie otwieramy, wyjmujemy woreczek z wędliną i cieszymy się smakiem pysznej drobiowej szyneczki z całym mnóstwem galaretki. :)
Smacznego :)
Wygląda genialnie. Co za widok ! A już widać, że smakuje nieziemsko :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam. Zrobiłem ostatnio tą szynkę i wyszła pyszna. Ale co zrobić aby nie rozpadała się przy krojeniu. Zamiast plastrów miałem kawałki. 2 pytanie jak zawinąć woreczek aby żelatyna nie wypłynęła ze środka galaretka.
OdpowiedzUsuńDzięki
Żelatyna powinna ładnie związać właśnie całość . Można mięso leciutko rozbić wówczas lepiej się "trzyma". Ja woreczki mocno zawiązuję lub spinam dodatkowo drucikiem ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź, spróbuję zawiązać chociaż mało woreczka zostaje wolnego. Pewnie przez " ucieczkę" żelatyny szynka się rozpadała. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA te 100 ml wody to do rozrobienia żelatyny czy bezpośrednio do mięsa? Bo napisane jest że żelatynę wsypujemy...
OdpowiedzUsuń