Bułeczki, które powstały w oparciu o przepis na rosyjskie pluszki (klik). Bardzo pyszne, mięciuteńkie i pachnące. Najlepsze w dniu pieczenia. Zniknęły w zasadzie jeszcze ciepłe ;) Bardzo, bardzo Wam polecam :)
Składniki na 16 bułeczek:
325 ml letniego mleka
50g roztopionego masła
1,5 łyżeczki majonezu
500 g mąki pszennej
50g cukru
1/2 łyżeczki soli18g świeżych drożdży lub 9g suchych
ponadto:
1/2 słoiczka konfitury malinowej
kilka łyżek borówek
325 ml letniego mleka
50g roztopionego masła
1,5 łyżeczki majonezu
500 g mąki pszennej
50g cukru
1/2 łyżeczki soli18g świeżych drożdży lub 9g suchych
ponadto:
1/2 słoiczka konfitury malinowej
kilka łyżek borówek
orzechy karmelizowane (klik)
kilka łyżeczek cukru brązowego
ok. 2 łyżeczki cynamonu
ok. 30g roztopionego masła
lukier lub cukier puder do oprószenia1 roztrzepane jajko do posmarowania
lukier lub cukier puder do oprószenia1 roztrzepane jajko do posmarowania
Wszystkie składniki ciasta bardzo dokładnie zagnieść (jeśli korzystamy ze świeżych drożdży należy najpierw zrobić zaczyn tzn kruszymy je, zalewamy, odrobiną mleka, zasypujemy cukrem i odrobiną mąki i odstawiamy na 10-15 min aż "ruszy"). Wyrobione gładkie ciasto przełożyć do naoliwionej miski, przykryć ściereczką i odstawić do podwojenia objętości.
Po tym czasie wyjąć je na oprószony mąką
blat.Ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok 30x50. Podzielić go na pół (czyli powstaną dwa kawałki 30x25).
Jedną część posmarować konfiturą malinową i posypać borówkami. Ciasto zwinąć jak roladę i pokroić na 8 plastrów. Ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (!) z wyposażenia piekarnika cięciem do dołu.
Drugą część posmarować roztopionym masłem, obsypać brązowym cukrem i cynamonem a następnie karmelizowanymi orzechami. Znów zwinąć roladę i pokroić na 8 plastrów. Ułożyć jak poprzednio i pozostawić do napuszenia na ok. 25 min. W tym czasie nagrzać piekarnik do 190 stopni.
Wyrośnięte bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 20-25 minut na złoto. Upieczone i przestudzone polać lukrem lub oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego :)
Mają naprawde fajne wnętrze :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne i pyszne te drożdżóweczki! :)
OdpowiedzUsuńPublikowanie takich zdjeć nie powinno byc dozwolone :). I co ja teraz mam zrobic, dzisiaj nie zdążę za nic na świecie. Pięknie pozdrawiam, bułeczki przecudnie sie prezentują.
OdpowiedzUsuń