Dzisiaj wstęp krótki jako, że opis jest przydługawy :) Chciałam Wam zaprezentować ciasto jakie upiekłam z okazji Światowego Dnia pieczenia. Tegoroczna edycja World Baking Day odbywa się pod hasłem: "Piecz odważniej" i w myśl właśnie tego hasła zdecydowałam się na ciasto opatrzone nr 99 w 100-stopniowym poziomie trudności :) Ciasto jest pracochłonne ale smak wynagradza wszelkie trudy. Pyszne czekoladowe ciasto, chrupiąca czekolada, galaretka i truskawki z gruubą warstwą śmietany. Całość cudnie gra.... a jak smakuje..... Polecam Wam baaaardzo :)
Składniki na biszkopt czekoladowy:
4 jajka
3 łyżki lodowatej wody
160g cukru
65g mąki pszennej tortowej
65g mąki kukurydzianej
30g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Mąki, proszek i kakao wymieszać i przesiać. Białka ubić na sztywno z wodą. Pod koniec ubijania dosypywać powoli partiami cukier. Następnie kolejno dodawać żółtka. Na koniec delikatnie ale dokładnie wmieszać mąki i kakao. Dno tortownicy (26cm) wyłożyć papierem do pieczenia a boki lekko natłuścić. Wlać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 35 minut w temp 170-180 stopni (do tzw. "suchego patyczka). Upieczony biszkopt wyjąć z formy i przykryć papierem (zapobiega wysychaniu).
Składniki na biszkoptową obręcz w paski:
30g margaryny
4 jajka
120g cukru
120g mąki pszennej tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka kakao
Margarynę rozpuścić i wystudzić. Jajka ubić na parze z cukrem na puszystą masę. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesianą dodawać powoli do masy jajecznej cały czas miksując. Na koniec dodać margarynę i dokładnie wymieszać. Ciasto podzielić na dwie części, a do jednej z nich dodać kakao. Przełożyć je do worków cukierniczych lub butelek dekoratorskich z okrągłą końcówką.
Blachę 35x20 wyłożyć papierem do pieczenia. Wielkość blachy jest istotna gdyż będziemy potrzebowali w sumie pas ciasta o długości ok 70cm i wysokości 10 cm. Piekąc w w/w blaszce otrzymujemy dwa pasy które łatwo się łączą. Jeśli blaszka będzie krótsza wówczas łączeń będzie więcej i może to skutkować niestabilnością ciasta. Na papier wyciskamy naprzemiennie pasy raz jasnego raz ciemnego ciasta. Najlepiej zrobić najpierw ciemne zostawiając ok 1 cm przerwy między nimi a potem uzupełnić je jasnym ciastem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 10 minut w temp. 200 stopni. Po tym czasie blachę wyjąć, ciasto przekroić na pasy o szerokości 10 cm a długości 35 cm i natychmiast zrolować w wilgotną ściereczkę. Tak zawinięte odstawić do schłodzenia.
Składniki na galaretkę truskawkową:
250g truskawek
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki cukru
1 płaska łyżka żelatyny
Truskawki rozgnieść widelcem dokładnie. Wymieszać z cukrem i sokiem z cytryny. Podgrzać w rondelku do momentu rozpuszczenia cukru. Zdjąć z ognia. Do żelatyny wmieszać dokładnie odrobinę musu truskawkowy a następnie całość dokładnie wymieszać. Podgrzewać chwilę na małym ogniu. Nie zagotować (!) Wystudzić i odczekać chwilę aż zacznie tężeć.
Truskawki w czekoladzie:
10-15 szt truskawek
150g czekolady gorzkiej
2 łyżki oleju
Czekoladę z dodatkiem oleju rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Truskawki dokładnie w niej zanurzamy, układamy na talerzu wyłożonym papierem do pieczenia i wstawiamy do lodówki by dokładnie stężały.
Składniki na masę śmietanową:
500g śmietany kremówki 36%
2 śmietan-fixy
1 łyżka cukru z wanilią (klik)
1 kopiata łyżka cukru pudru
Śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukry i śmietan-fixy.
wykonanie:
Blaty czekoladowe docinamy ewentualnie do wymiaru 24cm. Przecinamy wzdłuż tak by otrzymać dwa blaty. Pierwszy z nich układamy na spodzie tortownicy (24cm) lub na płaskiej paterze i spinamy obręczą.
Czekoladę na kruchy spód rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dokładnie smarujemy spód.
Ciasto w paski układamy wewnątrz dookoła tortownicy mocując na czekoladzie. Następnie boki i łączenia smarujemy rozpuszczoną czekoladą w taki sposób by utworzyła się nam tak jakby misa z czekolady wewnątrz tortownicy. Wsadzamy do stężenia do lodówki.
Gdy czekolada jest już schłodzona i sztywna wyjmujemy tortownicę z lodówki i wykładamy warstwę tężejącej galaretki truskawkowej. Układamy w niej "na sztorc" truskawki w czekoladzie i ponownie wstawiamy do lodówki celem dokładnego schłodzenia.
Wyjmujemy. Układamy dokładnie wewnątrz śmietanę i wyrównujemy. Brzegi jeśli tego wymagają docinamy. Wierzch krawędzi smarujemy delikatnie śmietaną by blat czekoladowy ładnie się przykleił. Układamy blat czekoladowy, wyrównujemy i schładzamy.
Składniki na polewę:
150g czekolady mlecznej
6 łyżek śmietany kremówki
1-2 łyżki kakao
Czekoladę ze śmietanką rozpuścić w kąpieli wodnej. Gdy już jest rozpuszczona dodać kakao i dokładnie wymieszać rózgą. Chwilkę podgrzewać. Zdjąć z ognia i wystudzić. Gdy zacznie tężeć polać nią tort. Udekorować truskawkami.
Smacznego :)
Wow, niesamowite, podziwiam:)
OdpowiedzUsuńPieknie wyglada! Idealny letni tort na specjalne okazje.
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda, trochę się trzeba namęczyć ale efekt naprawdę warty tego:)
OdpowiedzUsuńGratuję odwagi! Genialnie wyszło!
OdpowiedzUsuńZapraszam do dodania ciasta do durszlakowej akcji, gdzie gromadzimy wszystkie przepisy z WBDay!:)
Ewa z bloga BaBy w kuchni :)
Wygląda genialnie! Przymierzałam się do tego ciasta ale jak zobaczyłam truskawki za 14 zł to zrezygnowałam :( Spróbuję za 2 tygodnie jak będę miała swoje :)
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńAle fajny, mało ciasta dużo kremu, takie lubię :)
OdpowiedzUsuńniesamowicie wygląda! ;)
OdpowiedzUsuń