Kolejna propozycja na zdrowe pyszne kanapeczki. Dzisiaj pokombinowałam z kurczakiem i powiem Wam, że wyszło baaardzo pysznie! Mięso możecie pokroić w kawałeczki o wielkości jakie najbardziej Wam odpowiadają. Można go również zmielić i otrzymamy wówczas pyszną mielonkę drobiową. Można również przygotować z dużych kawałków mięsa - wybór pozostawiam Wam :)
Składniki:
1200g podudzi kurczaka ze skórką (ok 1 kg czystych bez kości)
12g tj ok. 2,5 płaskiej (!) łyżeczki soli peklowej
1-2 małe (!) ząbki czosnku przeciśnięte
biały pieprz
średnia szczypta chili
Podudzia
kurczaka wyluzować z kości i pokroić na małe kawałki. (wg własnego uznania. Można też zmielić). Skórki zmielić w
malakserze - będą doskonale wiązały całość i utworzą pyszna galaretkę :). Wszystkie składniki bardzo dokładnie wyrobić ręką. Doprawić.
Do szynkowara wsadzić woreczek i upchać do niego dokładnie mięso.
Woreczek zakręcić a górę szynkowara docisnąć sprężyną i zamknąć.
Odstawić do lodówki na 24 godziny.
Po tym czasie szynkowar wyjąć,
wstawić do dużego garnka i zalać do wysokości rantu zimną wodą. Postawić
na gazie i podgrzewać do osiągnięcia temp. 90 stopni. Od tego momentu
zmniejszamy ogień i parzymy ok. 1 godziny i 40 minut. Po tym czasie
szynkowar wyjąć, ostudzić w zimnej wodzie, a następnie wstawić na noc do
lodówki. Rano delikatnie wyjąc woreczek i już możemy cieszyć się pyszną
wędlinka na śniadanie.
Jak patrzę na takie wspaniałe przepisy, to coraz częściej zastanawiam się nad zakupem szybkowara :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam szynkowara;-( A szkoda...
OdpowiedzUsuńno właśnie ja mam podobne dylematy...
OdpowiedzUsuńwędlinka wygląda wspaniale, dojrzewa we mnie decyzja zakupu szynkowara...
OdpowiedzUsuńZakup szynkowaru to dobra decyzja ja podjęłam ją dwa miesiące temu i od tego czasu nie kupuje tego sklepowego badziewia. W tym momencie u mnie robi się w szynkowarze łopatka, a ta szyneczka będzie następna.
OdpowiedzUsuńKurcze,
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje.
Szynkowar można kupić już za 30 zł, więc po tym przepisie z pewnością się skusze.
Czy polecicie jakąś konkretną firmę?
Mój stoi nieużywany od ponad roku. Czas z niego zrobić pożytek!!!
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś nie ma szynkowaru to za niewielkie pieniądze można zakupić osłonki barierowe. Są proste i tanie w użyciu. Bardzo dobrze prasują wyrób.
OdpowiedzUsuńPyszności, uwielbiam takie domowe wędlinki.
OdpowiedzUsuńPyszności, uwielbiam takie domowe wędlinki.
OdpowiedzUsuńwlasnie zamowilam szynkowar.
OdpowiedzUsuń:D super :D
Usuń