Pysznie i błyskawicznie. Tak w skrócie można opisać to danie. Jego przygotowanie trwa tyle co ugotowanie makaronu.... To moja wariacja na temat przepisu znalezionego lata temu na stronie Kwestia smaku . Polecam baaardzo :)
Składniki:
250g makaronu tagliatelle lub pappardelle
150 ml śmietany kremówki 30-36%
100g wędzonego łososia
skórka otarta z 1/2 cytryny (tylko żółta cześć)
sól, pieprz
spora garść roszponki
garść pistacji posiekanych
Makaron ugotować w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy al dente. Odcedzić zostawiając minimalną ilość wody (ok.1/3) szklanki. Makaron z powrotem wrzucić do garnka. Dodać kremówkę, skórkę z cytryny oraz kilka łyżek wody w której gotował się makaron. Chwilę podgrzewać do momentu, aż śmietana ładnie oblepi cały makaron. Dodać pokrojonego w kawałeczki łososia i roszponkę. Wymieszać raz jeszcze i delikatnie doprawić pieprzem i solą. Podawać posypane siekanymi pistacjami i udekorowane listkiem roszponki.
Smacznego :)
łosoś wędzony, makaron, roszponka... moje smaki!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego uwielbiam makarony - błyskawiczne przygotowanie, a można uzyskać tak niesamowity smak!
OdpowiedzUsuńTaki makaron to ja bardzo chetnie!
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie:)
OdpowiedzUsuńwielkie mniam! :D
OdpowiedzUsuń