Sernik czekoladowy chodził za mną już od dłuższego czasu.... Od dłuższego czasu miałam też już na niego pomysł, brakowało tylko okazji by go zrobić. Sernik z musem pojawił się już raz tutaj. Dzisiaj proponuję Wam jego mega czekoladową wersję z musem nie ciemnym a z białej czekolady. Jestem z niego baaaaardzo dumna bo wyszło wspaniale :) Nie będę Was oszukiwała że deser ten (bo serniki zaliczane są go grupy deserów a nie ciast) jest niskokaloryczny bo taki nie jest, ale uważam że od czasu do czasu można sobie pozwolić na kilka kalorii więcej. Polecam Wam baaaaardzo :)
Składniki:
1kg tłustego sera twarogowego trzykrotnie zmielonego lub wiaderkowego na serniki
1kg tłustego sera twarogowego trzykrotnie zmielonego lub wiaderkowego na serniki
1 budyń czekoladowy (bez cukru)
400g mleka skondensowanego słodzonego
100g kremówki 30-36%
3 białka (bez ubijania)
4 łyżki rumu
3 łyżki kakao
200g gorzkiej czekolady (roztopionej w kąpieli wodnej)
warstwa śmietanowa:
200 ml śmietany kwaśnej 12-18%
2 łyżki cukru pudru
Wszystkie składniki bardzo dokładnie zmiksować blenderem do momentu uzyskania idealnie kremowej jednorodnej konsystencji. Tortownicę (24 cm) wyłożyć dokładnie papierem do pieczenia. Wylać masę serową. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 35 minut w temp. 175-180 stopni. Po tym czasie wyjąć. Kwaśną śmietanę wymieszać dokładnie z cukrem pudrem i dokładnie rozprowadzić na wierzchu sernika. Wstawić ponownie do piekarnika do tej samej temperatury na 15 minut. Po upieczeniu wyjąć i wystudzić. Gdy jest już dobrze schłodzony (!!!) zdjąć obręcz i delikatnie usunąć papier do pieczenia. Uważać by nie uszkodzić sernika. Ułożyć ponownie w tortownicy i wstawić do lodówki by sernik "pooddychał".
mus z białej czekolady:
100g cukru pudru
6 żółtek
3 białka
1 łyżka mleka w proszku (miałkie nie granulkowe)
200ml śmietany kremówki 36%
100g masła
250g białej czekolady
ponadto:
wiórki z białej czekolady do dekoracji
Nad większym garnkiem z wrzątkiem umieszczamy metalową miseczkę. Wsypujemy do niej połowę cukru, żółtka i kremówkę. Całość podgrzewamy nie przerywając mieszania (najlepiej przy pomocy rózgi lub trzepaczki). Gdy masa zgęstnieje na tyle że zaczyna się kleić do łyżki lub rózgi (uważać by nie zrobiła się jajecznica!) zdjąć z ognia i dodać pokrojone w kawałeczki masło, 1 łyżkę mleka w proszku i posiekane czekolady. Dokładnie wymieszać do momentu powstanie gładkiego kremowego musu. Lekko przestudzić. Białka dokładnie ubić na sztywno ze szczyptą soli i delikatnie wmieszać do musu. Schłodzić i rozprowadzić na zimnym serniku. Wstawić do lodówki najlepiej na całą noc do stężenia. Udekorować wiórkami białej czekolady (boki można lekko posmarować musem i obsypać dodatkowo wiórkami gorzkiej czekolady, ale nie jest to konieczne).
Smacznego :)
Smacznego :)
Wręcz rozpustny serniczek - pełen tylu czekoladowych dobroci ;) Pysznie się zapowiada. Zapraszam do udziału w akcji sernikowej!
OdpowiedzUsuńPyszne i piękne ciasto! Wygląda wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńToz to marzenie czekoholika!
OdpowiedzUsuńJest cudowny! Chcę kawałek!!!!
OdpowiedzUsuńna pewno zrobie ! wygląda cudnie ...
OdpowiedzUsuńcudownie czekoladowy, już od samego patrzenia można mieć na niego wielką ochotę.
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie, ale bomba kaloryczna z niego niezła:):):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ekstremalnie czekoladowy, cudowny !
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Aga_Purzyki
OdpowiedzUsuńCzy ja mogę chociaż liznąć ten kawałeczek z widelczyka? :) Bożenka
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik, w ogóle dużo tu u Ciebie wspaniałości, zajrzałam przypadkiem i będę zaglądać częściej:)
OdpowiedzUsuńObłędnie kremowy, pycha;)
OdpowiedzUsuńŁał, wygląda wspaniale. A smakuje pewnie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńElizo, sernik wygląda znakomicie! Jaki aksamitny , mięciutki. Kocham takie serniczki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Bardzo serdecznie dziękuję Wam wszystkim za ciepłe i miłe słowa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana- ja na pewno go zrobię!!! Wygląda obłednie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A smakuje pewnie niebo lepiej :) Madda
OdpowiedzUsuńHej a możesz go przerobić na thermomix?
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie nie będę go robiła ale przy najbliższej okazji na pewno uzupełnię o czas na thermomixie :) Sernik to tylko miksowanie wszystkiego. Mus wymaga więcej uwagi i pracy ;)
Usuń