Chlebki pita pojawiły się już u mnie na blogu tutaj (klik). Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować drugą ich odsłonę. Chlebki wychodzą puchate, mięciuteńkie, z idealną kieszonką na farsz. Przepis na nie znalazłam tutaj i polecam Wam baaardzo.
Składniki:
600g mąki pszennej
42g świeżych drożdży
15g soli
5g cukru
2 łyżki oleju
ok 280g letniej wody (od tego zaczynamy i dolewamy w miarę potrzeby)
Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać cukier i odstawić na 15 minut. Mąkę przesiać, wymieszać z solą, dodać drożdże z wodą i cukrem oraz olej i wyrobić gładkie ciasto. W miarę potrzeb dolać wody. Odstawić w misce przykryte ściereczką na ok 1-1,5 godz do podwojenia swojej objętości. Po tym czasie ciasto dzielimy na 8 części i z każdej formujemy coś na kształt bułeczki. Odstawiamy na ok. 40 min do napuszenia. Piekarnik razem z blachą (!) nagrzewamy do 250 stopni.
Gdy ciasto juz wyrośnie rozwałkowujemy go na placuszki o grubości 5-6 mm i natychmiast wkładamy do nagrzanego pieca na naoliwiona blachę i pieczemy ok 7-8 minut. W trakcie pieczenia nie wolno otwierać drzwiczek piekarnika (!) Nie jest wskazane by ciasto po rozwałkowaniu jeszcze nam rosło na blacie - musi być od razu wsadzone do pieca, więc wałkujemy systematycznie po dwa placki i je pieczemy. Podawać można od razu nacinając z boku nożem kieszonkę lub odcinając np nożyczkami końcówkę. Napełnić dowolnym farszem (u mnie gyros drobiowy). Jeśli zdecydujemy się na podawanie w późniejszym czasie wystarczy upieczone wcześniej pity lekko spryskać wodą (rozpylaczem) i na chwile wstawić do pieca nagrzanego do 200 stopni. Uważać by ich nie przesuszyć.
Gyros drobiowy:
2 podwójne piersi kurczaka
przyprawa Kotany "gyros"
Kurczaka pokroić w paseczki i podsmażyć na oliwie z dodatkiem przyprawy. Usmażyć na złoto.
Sos tzatziki:
200 ml jogurtu greckiego
1 ogórek
2 ząbki czosnku
kilka gałązek koperku
sól, pieprz
Ogórka zetrzeć na tarce o grubych oczkach i odcisnąć, czosnek przecisnąć przez praskę, koperek pokroić drobno. Wszystko dokładnie wymieszać z jogurtem i doprawić do smaku.
Podawać można na kilka sposobów. Do pity można nałożyć samo mięso polane sosem tzatziki a osobno podać np sałatkę grecką (klik) lub można tez bezpośrednio do każdej pity nałożyć odrobinę ogórka, pomidora, sałaty, gyrosa i całość polać sosem tzatziki. W Grecji często też można spotkać dodawane do środka frytki. Wybór dodatków pozostawiam Waszej fantazji.
Smacznego :)
fast food zamieniamy na home food.
OdpowiedzUsuńa to na dodatek jaki! rewelacja.
Super jedzonko i piękne apetyczne zdjęcia:) A Córeczka jaka uśmiechnięta :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło:)
Przepiękne chlebki!!! Zdjęcia niezwykle kuszące, od razu wzmagają apetyt :)
OdpowiedzUsuńAle pyszne jedzonko. Drukuję przepis i robię dziś na kolację! Już się nie mogę doczekać:)
OdpowiedzUsuńPieknie napecznialy! Wciaz szukam idealnego przepisu na pite, moze to bedzie ten?
OdpowiedzUsuńCudnie Ci się udały!
OdpowiedzUsuńMożna je połączyć z wieloma dodatkami.
Uwielbiam domową pitę.
Piękne Ci wyszły! Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńAle wspaniałe! Jestem jeszcze bez śniadania, porywam jeden taki najpełniejszy i już mam śniadanie;)
OdpowiedzUsuńale pycha uwielbiam taki home food :)
OdpowiedzUsuńPiękne Ci wyszły, muszę spróbować :-)
OdpowiedzUsuńidealnie wyrosły. jeszcze nie robiłam, ale jeśli w końcu spróbuję to z tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńdodane do listy przepisów "do wypróbowania" :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, a danie wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńŚwietne, zapisałam przepis :)
OdpowiedzUsuńPyszna pita ,muszę taką zrobić.
OdpowiedzUsuńCiasto po rozwałkowaniu musi wyrosnąć w przeciwnym razie wyjdzie gniot.Posłuchałam cię i musiałam ponownie robić ciasto.
OdpowiedzUsuńU mnie nie rosło i nie wyszedł gniot :)
UsuńZrobiłam, było dobre :)
OdpowiedzUsuń