Kolejny do kolekcji pysznych serników. Kocham ten kolor :) Cudowny, kremowy, jesienny. A jeśli dodamy do tego fantastyczne chrupiące prażone pestki dyni z cynamonem to już nie można chcieć więcej. Przepis znaleziony na blogu Bee sweet z moimi zmianami. Polecam baaardzo :)
Składniki na spód:
1 szkl mąki pszennej
1/4 szkl cukru trzcinowego
szczypta soli
1/4 szkl posiekanych orzechów, migdałów lub pestek dyni
1/4 łyżeczki mielonego imbiru
110g masła
1 łyżka zimnej wody
Wszystkie składniki bardzo dokładnie wyrobić. Tortownicę (20-22cm) wyłożyć papierem do pieczenia a boki natłuścić. Ciastem wyłożyć spód. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 30-35 minut w temp. 180 stopni na złoto.
Składniki na masę serową:
250g puree z dyni (klik)
1/2 szkl śmietany kremówki 36%
550g sera twarogowego zmielonego trzykrotnie lub sera sernikowego (można też pomieszać różne serki np. mascarpone i philadelphia)
1/2 szkl cukru
1/2 szkl cukru trzcinowego
4 duże jajka
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
1/4 łyżeczki soli
Wszystkie składniki zmiksować. Masę wylać na podpieczony spód i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 75 minut w temp. 150 stopni. Sernik będzie bardziej kremowy jeśli upieczemy go w kąpieli wodnej (tortownicę umieszczamy w blaszce wypełnionej wrzątkiem. Warunkiem jest tylko, by tortownica była szczelna i dobrze zabezpieczona folią aluminiową.
Upieczony sernik wystudzić a następnie wstawić na noc do lodówki.
Składniki na warstwę śmietanową:
300ml śmietany kremówki 36%
ok 1/2-1 łyżka cukru pudru
Śmietanę ubić na sztywno pod koniec dodając cukier. Workiem dekoratorskim z tylką 1M udekorować wierzch. Przed samym podaniem posypać prażonymi pestkami dyni.
Składniki na prażone pestki dyni:
1/2 szkl pestek dyni
1 małe białko
szczypta soli
2 łyżki cukru
1/4 łyżeczki cynamonu
Białko lekko ubić. Wszystkie składniki wymieszać dokładnie. Rozsmarować na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 15 minut w temp. 170 stopni
Uwielbiam serniki dyniowe nie tylko za smak, ale i ten przepiękny kolor. Cudo. :)
OdpowiedzUsuńidealny, wspaniały.. achh:D..
OdpowiedzUsuńjaki pomarańczowiuteńki! *___*
OdpowiedzUsuńtakże piekłam dyniowy, ale jego kolorek nie był aż tak rewelacyjnie intensywny :)
Faktycznie kolor obledny! Sernik wyglada na bardzo kremowy i mazisty, a takie lubie najbardziej.
OdpowiedzUsuńTaki sernik prezentuje się okazale, jednak to dla mnie chyba zbyt odwazne połączenie L(
OdpowiedzUsuńCudny kolor ma ten twój sernik ;)
OdpowiedzUsuńŚlinię się do tego sernika, odkąd go zobaczyłam. Chyba będę musiała sobie taki upiec :)
OdpowiedzUsuń