Dzisiaj mam dla Was propozycję na pyszny niedzielny obiad lub kolację z przyjaciółmi. Oryginalny orientalny smak, lekko słodkawy idealne komponuje się z podsmażanym ryżem, kukurydzą i fasolką. Gra smaków i kolorów. Przepis znaleziony na stronie Kwestia smaku. Bardzo Wam polecam :)
Składniki na marynatę:
- 8 łyżek sosu sojowego
- 3 łyżki syropu klonowego lub 2 łyżki brązowego cukru
- 1 łyżka soku z limonki
- 4 łyżeczki startego imbiru
- 2 przeciśnięte ząbki czosnku
ponadto:
- 4 filety z łososia po 150g każdy
- 1 szkl pokrojonej mrożonej zielonej fasolki
- 1/2 szkl kukurydzy z puszki
- 100g brązowego ryżu
- 1 łyżka sezamu
- 1 łyżka oleju sezamowego
Składniki marynaty wymieszać. Z łososia zdjąć skórę. Umyć, osuszyć. Marynować godzinę.
Ryż ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Fasolkę gotować 4 minuty w osolonym wrzątku.
Na rozgrzanym oleju podsmażać chwilkę kukurydzę, dodać fasolkę i ryż, Smażyć jeszcze chwilę. Doprawić solą i pieprzem.
Sezam uprażyć na suchej patelni.
Piekarnik rozgrzać do 230 stopni (termoobieg).
Łososia wyciągnąć z marynaty i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 10 minut.
Marynatę zlać do rondelka i podgrzewać. Redukować, aż zgęstnieje. Zdjąć z ognia i dodać 1 łyżkę oleju sezamowego.
Na talerz wyłożyć ryż z fasolką. Na nim ułożyć filet z łososia, posmarować go zredukowanym sosem i posypać sezamem. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz