Oj pyszniutka jest... pyszniutka.... Zdecydowanie bardziej cytrynowa od publikowanej wcześniej nalewki truskawkowej. Wg przepisu z książeczki " Najlepsze sprawdzone nalewki - praca zbiorowa" Właśnie ją zlałam do buteleczek i cieszę się jej smakiem:) Wam też polecam :)
Składniki:
1 kg dojrzałych truskawek
250g cukru
1/2 l spirytusu (70%)
2 cytryny
Dojrzałe truskawki opłukać i odszypułkować.Włożyć do słoja i zasypać cukrem. Odstawić na 2 godz. aby puściły sok. Następnie zalać spirytusem, potrząsnąć do wymieszania i zakręcić słój. Odstawić w zimne i ciemne miejsce na 2 miesiące.
Po dwóch miesiącach odcedzić. Cytryny wyszorować szczoteczką i sparzyć wrzątkiem. Z jednego owocu ściąć cieniuteńko skórkę (bez albedo czyli bez tej białej gorzkiej skórki). Z obydwu cytryn wycisnąć sok. Skórki i sok dodać do nalewki. Wymieszać i zlać do butelek. Zakorkowć i odstawić do sklarowania w ciemne i chłodne miejsce na 6 miesięcy.
ale pysznie wygląda, skosztowałabym z chęcią :)
OdpowiedzUsuńWspaniała nalewka:)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że sezon na truskawki minął, z chęcią skosztowałabym takiej pyszności :)
OdpowiedzUsuńpiękne butelki na nalewki. takie smukłe.
OdpowiedzUsuńi wspaniały ich smak. tzn, nalewek xd
całe wakacyjne wspomnienia zamknięte w szkle.
cudownie.
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com