Jedne z moich ulubionych pierniczków. Robię je od kilku lat i znikają jeszcze przed Świętami. Mięciuteńkie, puchate i delikatne. Przepis znaleziony daaaawno temu na stronie Moje wypieki. Polecam Wam baaardzo :)
Składniki:
1kg mąki pszennej
3 łyżki kakao
400g miodu
4 łyżeczki przyprawy do piernika (klik)
250g masła
200ml gęstej śmietany 18%
3 łyżeczki sody
3 białka
szczypta soli
1,5 szkl cukru
8 żółtek
Mąkę przesiać i wymieszać z kakao. Miód zagotować z przyprawami. Zdjąć z ognia, dodać masło i dokładnie rozpuścić. Wymieszać i odstawić do wystudzenia. Do śmietany dodać sodę. Wymieszać (powinna zwiększyć objętość) i odstawić na chwilę.
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Powoli dodawać cukier partiami nie przerywając miksowania. Następnie kolejno dodawać po jednym żółtku. Ubitą masę jajeczną wlać do mąki i wymieszać. Dodać miód i mieszać. Na koniec dodać śmietanę i dokładnie zmiksować (końcówki haki). Ciasto będzie stosunkowo rzadki - zgęstnieje przez noc. Ciasto przykryć i odstawić na 24godziny w chłodne miejsce.
Następnego dnia ciasto partiami wyjmować na oprószony mąką blat, wałkować na grubość ok 5 mm i wycinać pierniczki. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 7-8 minut w temp. 180 stopni. Wystudzić, a następnie dekorować lukrem królewskim (klik). Jeśli pierniczków nie będziemy lukrowali, a chcemy by ładnie się błyszczały to przed pieczeniem smarujemy je roztrzepanym jajkiem. Smacznego :)
super:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwitam, 400g miodu to ile to jest w przeliczeniu na szklanki np? prosze o info
OdpowiedzUsuńZachęcam do korzystania z zakładki : "przeliczniki" na blogu http://www.mojepasjekrakow.blogspot.com/p/przydatne.html
UsuńMożna tam wpisywać produkty a program automatycznie przelicza na szkl lub gramy
o i to jest super! dziękuję
UsuńAle stajenka! :)
OdpowiedzUsuńChoinka - cudo <3 Może i mnie kiedyś najdzie chętna na taką i sobie zrobię ;)
No i prawdziwy Mikołaj się pojawił! Super :) Szczególnie spodobałoby się mojemu mężowi - marudził ostatnio, że nic tylko dookoła te amerykańskie Mikołaje...
Wlasnie zrobilam wyszly super tylko jedna rzecz mi osobiscie troszke przeszkadza a jest to taki dziwny posmak w ustach po zjedzeniu jakby soda...ale dalam tyle ile bylo w przepisie...moze tak ma poprostu byc...jak na pierwszy raz jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA co z białkiem? Nie powinno być sparzone?
OdpowiedzUsuńBiałka (jajka) powinny być sparzone jeśli wykorzystujemy je do np lukru czyli do jedzenia na surowo. Jeśli poddawane są obróbce termicznej - nie ma takiej potrzeby ;)
UsuńZrobiłam, są super miękkie, aż się zastanawiałam czemu? dopiero po 3 dniach przypomniało mi się ;) Z roztargnienia dodałam duży kubek śmietany czyli 330 ml!!! ale są super :)
OdpowiedzUsuń