Co prawda już jest po Świętach Wielkanocnych, ale kto powiedział, że tego ciasta nie można przygotować o każdej innej porze roku? Kruchuteńki spód upieczony z dodatkiem gotowanych żółtek, wraz z leciutkim orzeźwiającym kremem na bazie lemon curd. Bardzo, ale to bardzo Wam polecam :)
Składniki na spód:
300g mąki pszennej
200g masła
4 żółtka na twardo
2 łyżki śmietany 18%
100g cukru
Wszystkie składniki bardzo dokładnie i szybko wyrobić (ja robię to malakserem). Ulepić kulę i wstawić do lodówki na minimum godzinę.
Po tym czasie blaszkę (23x33) leciutko natłuścić, wyłożyć papierem do pieczenia. Spód wylepić dokładnie ciastem i ponakłuwać.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 stopni ok 25-30 minut do zarumienienia. Wystudzić.
Składniki na krem:
2 duże jajka
2 żółtka
skórka otarta z 2 cytryn
sok wyciśnięty z 2 cytryn
160g cukru
80g masła
ponadto:
250g serka mascarpone100g białej czekolady
80g migdałów w płatkach
Jajka i żółtka dokładnie roztrzepać dodać cukier i wymieszać. Całość
umieścić w rondelku. Dodać sok wyciśnięty z cytryn i drobniuteńko otartą
skórkę cytrynową (tylko żółta cześć!). Praktycznie od razu można dodać
również masło. Na niewielkim ogniu podgrzewać cały czas mieszając rózgą.
Gdy zgęstnieje wyłączyć i dokładnie całość przetrzeć przez sitko.
Skórkę cytrynową która osiądzie na sitku dodać do całości. Wystudzić.80g migdałów w płatkach
Serek mascarpone lekko zmiksować. Dodać do niego lemon curd i zmiksować krótko raz jeszcze.
Krem przełożyć na wcześniej upieczony kruchy spód. Rozsmarować dokładnie. Wierzch polać roztopiona w kąpieli wodnej białą czekoladą i posypać płatkami migdałów. Schłodzić w lodówce. Smacznego :)
uwielbiam mazurki :)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda jak marzenie :)
OdpowiedzUsuń