Malakoff to słynny austriacki deser podawany zazwyczaj w formie tortu jednak z powodzeniem można go przygotować jako ciasto. Leciutki, delikatny bez pieczenia. Warstwy naponczowanych biszkoptów przełożonym pysznym kremem na bazie żółtek i śmietany. Całość posypana prażonymi migdałami i makaronikami. Przepis znalazłam na stronie "Zjem to" i z moimi małymi zmianami Wam prezentuję :) Bardzo, bardzo polecam :)
Składniki na krem budyniowy:
250ml mleka
250ml śmietany kremówki 30%
3 żółtka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki mąki pszennej
4 łyżki cukru
1 cukier waniliowy (8g)
200g masła
1 łyżka rumu
1 łyżka soku z cytryny
Mleko zagotować. Żółtka, mąki, cukier i śmietanę bardzo dokładnie zmiksować. Wlać na gotujące się mleko i ugotować budyń. Przykryć folią (zapobiega tworzeniu się kożucha na budyniu) i wystudzić. Masło utrzeć dokładnie na jasny puch, dodawać budyń łyżka po łyżce cały czas miksując. Na koniec dodać sok z cytryny i rum. Dokładnie zmiksować.
Składniki na poncz:
50ml likieru limoncello
50ml rumu
100ml soku wyciśniętego z pomarańczy
Wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszać.
Składniki na warstwę śmietanową:
300ml śmietany kremówki 36%
2 łyżeczki cukru pudru
Śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder.
ponadto:
ok. 30szt podłużnych biszkoptów
240g konfitury wiśniowej
50g płatków migdałowych
kilkanaście ciasteczek migdałowych amaretti lub makaroników
Tortownicę (22cm, lub kwadratową blaszkę o boku 20cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Biszkopty krótko maczać w ponczu i układać na dnie (nie mogą być całkowicie rozmoczone tylko ładnie delikatnie naponczowane). Na biszkoptach pomiędzy nimi dać połowę konfitury wiśniowej (nie smarujemy tylko dajemy miejscami). Na to delikatnie wykładamy połowę masy budyniowej i wyrównujemy.
Na masę znów wykładamy naponczowane biszkopty a na nich drugą połowę konfitury idrugą połowę kremu budyniowego. Wstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę. Gdy ciasto stężeje zdejmujemy delikatnie obręcz. Boki delikatnie smarujemy bitą śmietaną, resztę wykładamy na wierzch i wyrównujemy. Boki i wierzch obsypujemy uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałów oraz pokruszonymi makaronikami. Wstawiamy do lodówki na godzinę. Smacznego :)
Witam,tort wyglada przepysznie! I tak apetycznie :)Zamierzam go zrobic w najblizszym czasie.Mam jednak takie pytanie.Czym zastapic alkohol w ponczu? Nie moge absolutnie ani procencika.Dziekuje z gory za odpowiedz,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWówczas zastąpić sokiem z cytryny wymieszanym z sokiem pomarańczowym, ale bez rumu sporo straci na smaku.... A wino? Wino tez odpada?
UsuńMmm, wygląda znakomicie :) Muszę w końcu takie cudo przygotować :)
OdpowiedzUsuńWygląda super :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Dzisiaj propozycja pysznego, domowego musli!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:-)
Musze jak najszybciej wyprobowac ten przepis! ;) ale jesli moge zapytac, to czy gdzies mozna kupic makaroniki czy jedynie wykonac wlasnorecznie? A moze mozna je czyms zastapic? ;)
OdpowiedzUsuńczasami sa w cukierniach ale można je z powodzeniem zastąpić ciasteczkami amaretto lub takimi w sieci piekarń Buczek "Brzydkie ale dobre" :D Serio :D Tak się ciastka nazywają :D
UsuńFajny blog :) Zostaje na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńwolnej chwili zapraszam do siebie :)
http://blogowszystkimevi.bloog.pl
Wygląda po prostu obłędnie.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam pyszota, nie mialam makaronikow i bylo bez, a zamiast rumu dalam amaretto, swietne ciasto.
OdpowiedzUsuńPyszności………napewno wypróbuję
OdpowiedzUsuńhttp://bit.ly/pakietmedyczny