Klasyk choć jednak w nieco odmienionej formie :) Dodatek jabłek i miodu nadaje lekko słodkawy smak idealnie wpasowujący się w nasze kubki smakowe. Kapusta doskonale smakuje samodzielnie lub jako dodatek do mięs - kotletów, żeberek lub np golonki. Świetna do pieczonych kiełbasek. Bardzo, ale to bardzo wam polecam :)
Składniki:
500g kiszonej kapusty (najlepiej domowej - klik)
600ml bulionu mięsnego lub rosołu (u mnie wywar spod golonki)
3 cebule
kilka łyżek oleju
2 jabłka
sól
pieprz młotkowany z kolendrą
2 łyżeczki sosu sojowego
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka kminku
1,5 łyżki masła
1 łyżka mąki
Kapustę przepłukać pod wodą, odcisnąć i ewentualnie pokroić na troszkę mniejsze kawałki.
Cebule obrać, pokroić w kosteczkę i podsmażyć na oleju.
Wymieszać z kapustą, dodać wywar, starte na grubej tarce jabłka, sól, pieprz, sos sojowy, miód i kminek. Wszystko dokładnie wymieszać i dusić pod przykryciem na średnim ogniu ok 30-40 minut. Po tym czasie odkryć i dusić jeszcze do prawie całkowitego odparowania.
Na patelni rozgrzać masło, dodać mąkę i podsmażyć. Dodać kapustę, wymieszać i podsmażać jeszcze chwilę. W razie konieczności doprawić. Podawać np z golonką (klik) lub innych smażonych mięs (idealnie pasuje do kotletów schabowych). Smacznego :)
Oj dawno i je nie robiłam.
OdpowiedzUsuńGenialnie to ujęłaś. Klasyk a jednak inaczej :) Kapusta zasmażana to drugi, niezbędny po ziemniakach element kuchni mojej babci z Wielkopolski. Nierozłączny element obiadu z roladami wołowymi czy królikiem w gęstym sosie. Jej smak to bardzo ważna część mojego kulinarnego dzieciństwa. Może nadeszła pora by nadać mu nieco inny posmak :) Dziękuję za ten przepis. To wielka nowość w mojej kulinarnej świadomości :)
OdpowiedzUsuń