Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...
12 września 2015
Schab po węgiersku z piekarnika - wędlina kanapkowa
Dawno nie było na blogu przepisu na wędlinę domową. dzisiaj na tapetę wzięłam schab. Pyszny, delikatny, soczysty, idealnie doprawiony. Absolutnie nie suchy ;) Przepis znaleziony na stronie "Ogrodnik w podróży". Polecam i to baaardzo :)
Składniki na marynatę:
2 litry wody (może być z kranu)
40g soli peklowej
3 łyżki papryki ostrej
4 przeciśnięte ząbki czosnku
1 łyżka cukru
ponadto:
2kg schabu bez kości
1 łyżka papryki ostrej
olej
siatka wędliniarska lub sznurek wędliniarski
Schab oczyścić z błon i tłuszczyków. Umyć. W garnku wymieszać dokładnie wszystkie składniki marynaty. Zanurzyć schab i wstawić do lodówki na 5 dni (codziennie obracać).
Po tym czasie wyjąć z zalewy i wsadzić do siatki wędliniarskiej lub związać sznurkiem.
Paprykę wymieszać z odrobiną oleju i natrzeć dokładnie. (Można też natrzeć samą papryką a spryskać masłem czosnkowym w sprayu) Ułożyć w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lub lekko natłuszczonej.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp 100 stopni przez 1,5 godziny. (pieczenie w takiej temp. zapewnia soczystość i zwartość schabu).
Po tym czasie wyłączyć piekarnik i pozostawić do wystudzenia. Następnie przełożyć na noc do lodówki. Smacznego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wygląda przepysznie :D
OdpowiedzUsuńJak sadzę,ta sól peklowa jest niezbędna?
OdpowiedzUsuńW takiej temperaturze pieczenia chyba nie jest szkodliwa?
Tak :) Sól peklowa jest niezbędna. Szkodliwa jest jeśli pieczemy w wyższych temperaturach. Pozdrawiam :)
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńMój schab jest już w piekarniku ponad 1 h - jak się go dotknie to nadal jest miękki, jakby w środku jeszcze nie doszedł. Na pewno 1,5 h wystarczy? - nie piekłam jeszcze w tak niskiej temp. wędliny, więc proszę o podpowiedź, z góry dziękuję :))
Wystarczy w zupełności :) Schab będzie pyszny :)
UsuńWygląda cudownie i pysznie! Też chcę!
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa do schabu gotowanego, który robię od jakiegoś czasu. Na pewno do tego przepisu wrócę i go wykorzystam. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Promujemy przepisy blogerów. Może zechciałabyś dodać swojego bloga do naszego Katalogu Smaków? Dołącz do nas, a nie pożałujesz :)
OdpowiedzUsuńW razie jakichkolwiek pytań pisz na: kontakt@katalogsmakow.pl
Pozdrawiamy serdecznie, www.katalogsmakow.pl
Witam
OdpowiedzUsuńDzisiaj mija czwarty dzień jak mój schab leży w zalewie. No i niestety niemiła niespodzianka gdy chciałam go przewrócić. Zalewa trochę gęsta, kiślowata i pachnąca jakby kiszonym barszczem ;-). Wyjęłam mięso, dobrze opłukałam oraz zrobiłam nową zalewę. Ale mam obawy czy powinnam jednak piec to mięso, czy powinno wylądować w koszu? Mięso jest trochę jaśniejsze z zewnątrz, ale po nacięciu plasterka, różowe w środku. Proszę o poradę!!!