Dzisiaj chcę się z Wami podzielić przepisem na tort jaki powstał z okazji 92 urodzin mojej babci :)
Idealny dla amatorów cytrynowych smaków :) Lekki puszysty biszkopt przełożony dwoma kremami - budyniowym i śmietanowym oraz dwoma warstwami galaretki. Całość oblana cytrynowym glacage na bazie lemon curdu. Bardzo, bardzo Wam polecam :)
Składniki na biszkopt:
7 jajek
szczypta soli
1 szkl. cukru
1 szkl. mąki pszennej tortowej
1/3 szkl mąki ziemniaczanej
skórka otarta z 1 cytryny
4 łyżeczki soku z cytryny
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Pod
koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, a następnie sok z cytryny i kolejno żółtka oraz skórkę i
obydwie przesiane i wymieszane mąki. Dno tortownicy (26cm) wyłożyć papierem do
pieczenia i wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w
temp. 175-180 stopni przez ok. 30-40 minut (do momentu suchego
patyczka).
Gorący biszkopt wyjąć z piekarnika i z wysokości ok. 60 cm opuścić je w
formie na podłogę. Wystudzić. Przeciąć wzdłuż na trzy blaty. Naponczować je osłodzoną wodą (1 szkl+2 łyżeczki cukru).Składniki na warstwę galaretkową:
2 galaretki cytrynowe
700ml wrzątku
Galaretki rozpuścić w osobnych garnuszkach każdą w 350 ml wody. Odstawić do zgęstnienia
Składniki na krem budyniowy:
450ml mleka
6 żółtek
170g cukru
70g mąki ziemniaczanej
skórka otarta z 1 cytryny
sok wyciśnięty z 1 cytryny
250g masła
300ml mleka zagotować. Pozostałe 150ml zmiksować z żółtkami, cukrem, mąką i skórką i sokiem z cytryny i wlać na gotujące się mleko. Ugotować budyń (powinien wyjść bardzo gęsty).
Wystudzić (przykryć wcześniej folią tak by dotykała powierzchni budyniu) zapobiega to tworzeniu się twardej skorupy.
Masło utrzeć a do utartego powoli dodawać budyń partiami. Utrzeć całość na gładko.
Składniki na masę śmietanową:
500ml śmietany kremówki 36%
2 łyżeczki żelatyny
3-4 łyżeczki zimnej wody
3-4 łyżeczki cukru pudru (do smaku)
Żelatynę namoczyć w wodzie i odstawić na 10 minut. Śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem.
Następnie żelatynę rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać do niej kilka łyżeczek śmietany i wymieszać, a następnie wmieszać ją do całości śmietany.
W tortownicy ułożyć pierwszy naponczowany blat. Wyłożyć na niego 3/4 masy budyniowej i wyrównać. Schłodzić w lodówce. Następnie wlać mocno już tężejącą galaretkę i schłodzić.
Gdy będzie już lekko związana ale nie całkowicie sztywna przykryć ją drugim blatem, a następnie wyłożyć masę śmietanową i drugą porcję tężejącej galaretki.Schłodzić w lodówce. Przykryć trzecim blatem. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Po tym czasie zdjąć delikatnie obręcz, posmarować boki i wierzch delikatnie pozostałym kremem budyniowym i wstawić ponownie do lodówki. Tort powinien być mocno schłodzony i sztywny.
Składniki na glacage cytrynowy:
4 duże jajka
4 żółtka
skórka otarta z 4 cytryn
sok wyciśnięty z 4 cytryn
320g cukru
160g masła
1,5 łyżeczki żelatyny
2-3 łyżeczki zimnej wody
Jajka i żółtka dokładnie roztrzepać dodać cukier i wymieszać. Całość umieścić w rondelku. Dodać sok wyciśnięty z cytryn i drobniuteńko otartą skórkę cytrynową (tylko żółta cześć!). Praktycznie od razu można dodać również masło. Na niewielkim ogniu podgrzewać cały czas mieszając rózgą. Gdy zgęstnieje wyłączyć i dokładnie całość przetrzeć przez sitko. Żelatynę podgrzać w kąpieli wodnej i dodać ją do lemon curdu. Wymieszać. Schłodzić. Gdy zgęstnieje (będzie miała wówczas ok. 28 stopni) polać nią dokładnie tort i wygładzić wierzch i boki. Ponownie chłodzić w lodówce przez noc.
Następnego dnia udekorować np. żywymi kwiatami.
Smacznego :)
mniam, wygląda bardzo pysznie:) Wszystkiego najlepszego dla Babci!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. Widać, że jest pyszny :)
OdpowiedzUsuńZnakomity jest ten tort! *.*
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Jubilatki!
Wygląda świetnie :-). Jakbym taki zrobił to tanio bym nie sprzedał :-D.
OdpowiedzUsuńmmmmm musiał być pyszny :) Kiedyś spróbuję taki upiec :)
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie, pięknie się błyszczy :)
OdpowiedzUsuńWyglada pięknie już bym zjadła
OdpowiedzUsuńPiękny !!! jak ja jestem średnio do tortów nastawiona, tak ten zachęca do zjedzenia
OdpowiedzUsuńPiękny !!! jak ja jestem średnio do tortów nastawiona, tak ten zachęca do zjedzenia
OdpowiedzUsuńAbsolutnie genialny tort! :)
OdpowiedzUsuńWyszedł jak na obrazku :). Pyszny nietuzinkowy tort. Warto było przebrnąć przez cały długi przepis . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda ze nie mam takiej wnuczki,co by mi upiekla taki pyszny tort. Bede musiala sprobowac upiec sobie sama.Wprawdzie urodziny juz miala 2 sierpnia ,ale co tam .2 wrzesnia tez moge zjesc.
OdpowiedzUsuń