Wiecie, że 7 kwietnia minął dokładnie rok od chwili gdy ukazał sie pierwszy wpis na blogu "Moje pasje"? Nawet nie wiem kiedy to zleciało... rok...
Tak w szybkim zestawieniu kilka liczb obrazujących ostatnie 365 dni:
391 postów
515.000 wyświetleń stron
2.216 komentarzy pod wpisami na blogu
115 osób obserwujących bloga
Dziękuję... i przepraszam, że nie potrafię pięknie ubrać w słowa mojej ogromnej wdzięczności...
Eliza
Super! Moje gratulacje !:)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Blog super więc i wyniki świetne:) Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńEliza, wynik imponujący, życzę Ci kolejnych wielu fajnych lat w blogowym półświatku :-)))
OdpowiedzUsuńGratulację! Imponujący wynik!
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratulacje i zyczenia dalszych owocnych lat blogowania!
OdpowiedzUsuńGratulację! Oby tak dalej, bo jak na razie świetny wynik;)
OdpowiedzUsuńWięcej! Twoje przepisy są cudowne :) Mąż cały czas mnie podejrzewał, że to nie moje zdolności kulinarne się poprawiły, tylko znalazłam jakąś nową markę dań ze słoika....Drań!;) Prawda jest taka, że fajnie wszystko tłumaczysz, dodajesz zdjęcia gotowych dań, często z przekrojem poprzecznym i to mi bardzo pomaga doszkalać się w codziennym pichceniu :) Brawa dla autorki jednego z najlepszych blogów kulinarnych w sieci!
OdpowiedzUsuńPrawda, jak to szybko zleciało?:) Bardzo Ci serdecznie gratuluję pięknych liczb, blog jest świetny i tylko tak dalej!! Cieszę się, że Cię poznałam (choć tylko wirtualnie, ale mam nadzieję i wierzę, że i to się zmieni), bo bije od Ciebie tyle ciepła i pozytywnej energii, że nic, tylko ją brać garściami! Trzymam za Ciebie i Twój blog kciuki, żebyś dalej miała tyle pomysłów i robiła to z taką pasją jak do tej pory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!
Blog bardzo mi się podoba, mam go dodanego do ulubionych ;-))))
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne super pomysły ;-)
Gratuluję oczywiście talentu, wytrwałości i super zdjęć!
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPoryczalam się ... wiecie?... Tyle ciepłych słów... Dziękuję Wam... za wszystko :*
OdpowiedzUsuńAsiu... ale byłoby cudownie się spotkać... też wierzę w to szczerze że kidyś się uda :) A wiesz że to zdjęcie to z mojej ubiegłorocznej wycieczki do Wrocławia? :D
Gratuluje serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie! dopiero teraz zobaczyłam w tle most Grunwaldzki:) A ja pamiętam, jak pisałaś że właśnie wróciłaś z Wrocławia i w lodówce pusto więc zrobiłaś bułeczki:):):)
OdpowiedzUsuńhahahaha dokładnie :D
Usuń