Już wiele razy się przekonałam, że siła tkwi w prostocie. Dzisiaj chcę Wam zaproponować pyszną surówkę z czarnej rzepy. Przepis na nią znalazłam na blogu ChilliBite. Idealnie współgra ze smakiem pieczonych mięs do obiadu. Polecam baaardzo :)
Składniki:
2 bulwy czarnej rzepy (użyłam Ibramowickiej klik)
sól
2-3 łyżki kwaśnej śmietany 18%
Rzepę obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Posolić i odstawić na ok 20 minut. Po tym czasie dodać śmietanę i wymieszać. Ewentualnie jeszcze dosolić. Innych przypraw surówka nie wymaga. Podawać jako dodatek do mięs. Smacznego :)
nie jadłam takiej surówki, ciekawy pomył:)
OdpowiedzUsuńOj, tak. Surówka fantastyczna. Jadłam, ale zapomniałam o takim przepisie. Dzięki, że go przypomniałaś. Pozdrawiam, Krys
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie jadłam ale wygląda apetycznie. Zapiszę sobie.
OdpowiedzUsuńOstrzegam surówka jest pyszna ale po starkowaniu nie ciekawie pachnie więc proponowałabym wystawić ja do wywietrzenia na balkon lub za okno i przed dodaniem śmietany odcisnąć sok, który się wytworzy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerwuję mojej rodzince surówkę z czarnej rzepy bardzo często, choć w odrobinę innej postaci. Mieszam rzepę z marchewką, solę, pieprzę i wykańczam jogurtem greckim z majonezem. Pycha :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przetestuję również i ten przepis. Dziękuję i Pozdrawiam :)
rzepa, a czarna rzodkiew, to 2 różne warzywa. Ktoś wspomniał o przykrym zapachu, więc to pewnie o rzodkiew tu chodzi
OdpowiedzUsuńWspaniała surówka a jednocześnie zapomniana. Jest to smak z mojego dzieciństwa.Przede wszystkim wspaniały smak, bardzo zdrowa i polecam wszystkim, ktorzy mają problemy z włosami.
OdpowiedzUsuń