Dzisiaj chcę Wam zaprezentować tort jaki powstał z okazji 60 Rocznicy Ślubu mojej Babci i Dziadka :) Nie powiem, że było łatwo - bo nie było ;) Chyba nie miałam najlepszego dnia na pieczenie.... Jeden biszkopt mi wypadł z rąk i się rozwalił.... drugi się nie udał.... w dodatku w połowie pracy spalił mi się mikser :( Myślałam już, że ten tort mnie pokona... ale się udało... Myślę że to jest właśnie powód dla którego nie piekę na zamówienia.... Mnie po prostu zżera trema i za bardzo wszystko przeżywam... W efekcie nic nie wychodzi tak jak planowałam.... ale wracając do tortu....
Delikatny, puszysty kawowy biszkopt przełożony kremem Irish Cream. Całość przełamana kwaskowym dżemem z czarnej porzeczki....Dekoracja to krem na bazie bezy szwajcarskiej. Przepis na niego podpatrzyłam na blogu Śladami Słodkiej Babeczki (klik). :) Pysznie wyszło, więc bardzo Wam polecam :)
Składniki na biszkopt 26cm:
7 jajek
szczypta soli
250g cukru
130g mąki pszennej tortowej
50g mąki ziemniaczanej
1 i 3/4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
3/4 łyżeczki kakao
Składniki na biszkopt 20cm i 14 cm
dokładnie takie jak wyżej.
Gotową masę podzielić pomiędzy dwie tortownice.
Piekarnik nagrzać do temp.180 stopni. Dno tortownic wyłożyć papierem do pieczenia. Boki delikatnie natłuścić lub wyłożyć papierem do pieczenia.
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania powoli stopniowo dodawać cukier i nadal ubijać do uzyskania gęstej błyszczącej masy. Następnie dodać kawę oraz stopniowo dodawać po jednym żółtku nie przerywając miksowania. Kakao wymieszać z mąką ziemniaczaną i pszenną. Przesiane powoli i stopniowo dodawać do masy jajecznej delikatnie mieszając łopatką.
Masę przełożyć do tortownicy. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 35-40 minut do suchego patyczka. Po tym czasie wyjąć i z wysokości ok. 30-40 cm rzucić płasko na blat lub podłogę. Odstawić do wystygnięcia najlepiej w otwartym piekarniku. Następnie zdjąć obręcz tortownicy i ustawić na kratce "do góry dniem" i zdjąć delikatnie papier.
Podobnie upiec pozostałe dwa biszkopty.
Składniki na poncz:
1/3l bardzo gorącej wody
4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
50ml syropu barmańskiego Irish Cream
Kawę zalać gorącą wodą. Dodać syrop barmański. Wymieszać i wystudzić.
Składniki na krem:
500g serka mascarpone
830g śmietany kremówki 36%
2,5 łyżeczki żelatyny
3 łyżeczki zimnej wody
100ml likieru Irish Cream
300g masy kajmakowej
ponadto:
260g kwaskowatego dżemu z czarnej porzeczki
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie i odstawić do napęcznienia. Śmietanę ubić na sztywno.
Serek mascarpone zmiksować, powoli dodawać do niego kajmak a na koniec likier. Delikatnie wymieszać. Żelatynę podgrzać w kąpieli wodnej do rozpuszczenia. Dodać do niej 2-3 łyżki ubitej śmietany i dokładnie wymieszać. Następnie wmieszać ją do pozostałej kremówki. Teraz kremówkę powoli dodawać do serków i mieszać. Na koniec całość krótko zmiksować. Odstawić do lodówki do schłodzenia aż zacznie tężeć.
Każdy z biszkoptów przekroić wzdłuż na trzy krążki. Naponczować je delikatnie.
W tortownicy w której piekł się biszkopt układamy pierwszy naponczowany blat i smarujemy go delikatnie dżemem, następnie wykładamy krem i przykrywamy drugim blatem. Jego również delikatnie smarujemy dżemem i kładziemy warstwę kremu. Na wierzchu kładziemy ostatni blat. Całość wyrównujemy, delikatnie smarujemy górę i boki. Zapinamy obręcz i wstawiamy do lodówki na kilka godzin. Identycznie postępujemy z kolejnymi mniejszymi biszkoptami.
Składniki na masę do dekoracji:
330g białek
2-3 szczypty soli
650g cukru
1 kg miękkiego masła 82%
ponadto:
6 patyczków szaszłykowych lub lepiej rurek do picia
2 cieniutkie podkładki styropianowe o średnicy średniego i najmniejszego tortu
gotowe dekoracje z lukru plastycznego (klik) i (klik)
czerwony barwnik w żelu Wilton
Jajka bardzo dokładnie umyć a następnie sparzyć wrzątkiem.
Białka razem z solą umieścić w garnku, który to z kolei umieścić nad większym z niewielką ilością wody (tzw kąpiel wodna). Garnki umieszczamy na gazie i podgrzewamy. Parująca woda będzie nam ogrzewała białka które należy lekko roztrzepać rózgą. Następnie wsypać cukier i mieszając od czasu do czasu podgrzewać do momentu całkowitego rozpuszczenia cukru. Zdjąć z gazu i lekko przestudzić. Białka ubić dokładnie na bardzo sztywną lśniącą masę. Powinno nam to zająć ok 10 minut. Jeśli nadal są ciepłe wystudzić. Zmienić końcówki robota na ucierające. Masło utrzeć chwilę, a następnie dodawać go partiami do białek cały czas ucierając.
Gotową masą delikatnie posmarować wszystkie trzy torty.
Największy biszkopt ułożyć na tekturowej podkładce lub paterze. Rurki dociąć do wysokości dolnego blatu. Wbić jedną w środek, a cztery w odstępach dookoła (tak by znajdowały się pod górnym tortem, jako że będą go podtrzymywały uniemożliwiając zgniecenie dolnej warstwy).
Podkładkę styropianową o średnicy średniego tortu posmarować troszkę z dwóch stron masą by nie ślizgała się. Ułożyć na niej średni tort i przenieść go na największy.
W średni tort wbijamy znów docięte 4 rurki, a na wierzchu kładziemy posmarowaną najmniejszą podkładkę i najmniejszy tort. Dodatkowo możemy w górny najmniejszy torcik wbić patyczek szaszłykowy spinając go ze środkowym.
Tort zaczynamy dekorować od góry. Masę przekładamy do worka cukierniczego z tylką 1M
Warstwa na najmniejszym torciku jest najjaśniejsza, następnie dodajemy barwnik i dekorujemy drugą warstwę. Do reszty masy znów dodajemy barwnik i dekorujemy.
Przyklejamy ozdoby z masy plastycznej na górę oraz ewentualnie boki.
Tort schłodzić w lodówce przez noc. Wyjąć z lodówki na ok 15-20 minut przed podaniem.
Smacznego :)
wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńOjej, piękny!
OdpowiedzUsuńAleż bym spróbowała jak smakuje..<3
OdpowiedzUsuńyummy:)
No ale cudo……..brak słów ………
OdpowiedzUsuńhttp://bit.ly/pakietmedyczny