Kolejny sernik jaki trafia do kolekcji tych "ulubionych". Cudownie kremowy, delikatny o idealnej strukturze i konsystencji. Słodycz białej czekolady przełamana kwaskowym smakiem żurawiny. Idealnie będzie smakować również z wiśniami, czerwoną porzeczką lub np granatem o ile nie przeszkadzają Wam ziarenka :)
Przepis znalazłam na blogu Śladami Słodkiej Babeczki - ilość składników jednak dostosowałam do tortownicy 24 cm :) - Polecam Wam baaardzo :)
Tortownica 20 cm
Składniki na spód
120g ciasteczek digestive
2 łyżeczki kakao
50g roztopionego masła
Składniki na masę serową:
400g sera twarogowego zmielonego trzykrotnie
150g serka mascarpone
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (klik) lub ziarenka z 1 laski wanilii
1 łyżka budyniu waniliowego w proszku
60g cukru pudru
200g białej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej
3 jajka
ponadto:
200g mrożonej lub świeżej żurawiny (doskonały będzie również z wiśniami lub granatem)
Tortownica 24 cm
Składniki na spód
210g ciasteczek digestive
3 łyżeczki kakao
80g roztopionego masła
Składniki na masę serową:
600g sera twarogowego zmielonego trzykrotnie
200g serka mascarpone
1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego (klik) lub ziarenka z 1 laski wanilii
1,5 łyżki budyniu waniliowego w proszku
85g cukru pudru
300g białej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej
5 jajek
ponadto:
290g mrożonej lub świeżej żurawiny (doskonały będzie również z wiśniami lub granatem)
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Boki natłuścić. Składniki na spód bardzo dokładnie zmiksować. Masą ciasteczkową wyłożyć dno tortownicy, wyrównac i wstawić do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.
Czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej. Wszystkie składniki bardzo dokładnie zmiksować.
Większość żurawiny (ok. 180-200g) wmieszać delikatnie do masy.
Wylać ją delikatnie na ciasteczkowy spód. Na wierzch wysypać resztę żurawiny.
Piekarnik rozgrzać do temp. 180 stopni. Na dno piekarnika wstawić naczynie z wrzątkiem. Tortownicę umieszczamy na środkowym poziomie i pieczemy sernik 15 minut. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 140 stopni i pieczemy kolejne 50 minut. Po tym czasie sernik wyjąc, wystudzić. Wystudzony wstawić do lodówki na całą noc. Smacznego :)
Obłędnie wygląda ten sernik! :)
OdpowiedzUsuńCud, miód!
wygląda rewelacyjnie, uwielbiam serniki:)
OdpowiedzUsuńRobiłam podobny - biała czekolada z żurawiną to duet idealny... Coś pysznego :)
OdpowiedzUsuńCudowny :)
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na taki pomysł………..połączenia żórawiny z serem……
OdpowiedzUsuńhttp://bit.ly/pakietmedyczny
czy żurawinę najpierw rozmrozić i czy mogę ją zastąpić tą ze słoika?
OdpowiedzUsuńta ze słoika się nie nadaje :) A dodać do sernika można z powodzeniem mrozoną lub leciutko rozmrożoną :) Pozdrawiam :)
UsuńI naprawde az tak dlugo sie piecze? Jaki rodzaj piekarnika Pani uzywa, zastanawiam sie bowiem, czy przy moim z termoobiegiem bede musiala zmniejszyc temp? (pewnie juz o tym gdzies napisano ale bylabym wdzieczna za odpowiedz :) )
OdpowiedzUsuńCiast nigdy nie piekę na termoobiegu. On jest doskonały ale do mięs. Ciasta najlepiej jest piec grzałka góra -dół i zawsze temperatury które podaję dotyczą tej opcji. Jeśli jest inaczej zawsze to zaznaczam. Przy pieczeniu na termoobiegu faktycznie temp. powinna być niższa o 10-20 stopni. Sernik zawsze na góra-dól :) Pozdrawiam :)
Usuń