Mini szarlotki w cieście francuskim

Cudowne, delikatne ciasto wprost rozpływające się w ustach. Mini szarlotki zniknęły w tak ekspresowym tempie, że sama się zdziwiłam. Pomysł zawinięcia jabłek podpatrzyłam na blogu Moje Wypieki, choć zrobiłam ze swoimi zmianami. Polecam Wam baaaardzo :)


Składniki:
ok 400g ciasta francuskiego (błyskawiczne - klik, lub klasyczne - klik)
ok. 3 jabłka
1/4 łyżeczki cynamonu
2 łyżki siekanych orzechów włoskich
1 łyżka  siekanych migdałów bez skórki
sok z 1 małej cytryny
1 łyżka mąki pszennej
1,5-2 łyżki cukru (w zależności od słodyczy jabłek)

ponadto:
cukier puder do posypania lub lukier do polania
1 roztrzepane jajko po posmarowania


Sok z cytryny wycisnąć i wlać do miseczki. Dodać obrane i pokrojone w kostkę jabłka. Od razu wymieszać. Dodać cynamon, cukier, mąkę oraz posiekane orzechy i migdały. Wymieszać.

Ciasto francuskie rozwinąć. Podzielić na kwadraty. Na każdy z nich nałożyć farsz. Sklejać w trójkąty lub prostokąty. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Nożykiem lub słomką do picia zrobić po trzy otwory by jabłka mogły odparowywać. Ciastka posmarować roztrzepanym jajkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec na złoto ok. 20 minut w temp. 220 stopni
Wystudzić na kratce, a gotowe oprószyć cukrem pudrem. Jeśli lubimy bardziej słodkie to polać lukrem. Smacznego :)