Dzisiaj chcę Wam zaproponować bardzo prosty, a jednocześnie
pyszny deser. Gruszki gotowane w winie z dodatkiem syropu malinowego w
towarzystwie słodkiego sosu na bazie ucieranych jajek czyli tzw. kogla mogla :)
Przepis znalazłam na stronie Ugotowani lecz trochę go zmieniłam. Podobne desery na bazie gruszek już pojawiały
się jakiś czas temu na blogu, ale podawany był z dodatkiem kremu na bazie serka
mascarpone (klik). Były też gruszki z sosem waniliowym i truskawkami (klik). Dzisiaj będzie dużo szybciej i
prościej. Polecam Wam baaardzo :)
Składniki:
4 gruszki
200ml wody
200ml wina czerwonego
2 gwiazdki anyżu
ok. 15 cm laska cynamonu
1 łyżka cukru
75ml syropu malinowego
Składniki na sos:
4 jajka
4 łyżki cukru
lody waniliowe (opcjonalnie)
Składniki na winną galaretkę:
400ml zalewy w której gotowały się gruszki
2-3 łyżeczki żelatyny+2 łyżeczki wody
Gruszki obrać, wyciąć delikatnie środek. Wodę, wino, anyż, cynamon i sok malinowy wymieszać. W rondelku umieścić także gruszki, przykryć i gotować do miękkości ok. 20-30 minut w zależności od ich wielkości. Ugotowane odcedzić i przestudzić.
Żelatynę namoczyć w dwóch łyżeczkach wody. Gdy napęcznieje podgrzać ją w kąpieli wodnej a następnie wymieszać z gorącą zalewą. Wlać do naczynia, wystudzić i wstawić do lodówki do stężenia. Gotową galaretkę rozdrobnić widelcem, pokroić w kostkę nożem lub sitkiem do sałatek.
Żółtka ucieramy z cukrem na puszysta masę. Białka ubijamy na sztywno i dodajemy do kogla mogla.
Na talerzu wykładamy sos, na nim układamy przekrojone na pół gruszki, na nich rozdrobnioną galaretkę, a obok układamy po dwie kulki lodów. Podajemy od razu :) Smacznego :)
czysta poezja smaku:) achhh
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takie:) kusisz:)
OdpowiedzUsuń