Pasja jest przewodnikiem do największych tajemnic...Poczuj ze mną jej smak...


7 lutego 2013

Pączki na krupczatce




Przepis daaaawno temu znaleziony na Cincin czekał aż do dziś.... Sama nie wiem czemu tak długo, bo pączki wychodzą cudownie mięciuteńkie i pyszne. Jeśli jeszcze nie macie pomysłu jakie słodkości powinny znaleźć się na Waszym stole w tłusty czwartek - polecam ten przepis baaardzo :) Z podanych proporcji otrzymacie ok 25-30 pysznych pączków


Składniki na zaczyn:
3 czubate łyżki mąki krupczatki
125 ml  letniego mleka
1 łyżka cukru
50g drożdży

Składniki na ciasto:
350g mąki tortowej
150g maki krupczatki
125 ml letniego mleka
3 łyżki cukru
7 żółtek
60 ml oleju
szczypta soli
25 ml spirytusu
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

ponadto:
cukier puder do oprószenia lub lukier
konfitura (np z róży klik) do nadziewania


Składniki zaczynu rozetrzeć bardzo dokładnie i odstawić na 15 minut.
Żółtka utrzeć z cukrem na puszysta masę. Pod koniec ubijania dodać olej. Mąki przesiać, dodać pozostałe składniki i zaczyn i wyrobić gładkie elastyczne ciasto. Odstawić do naoliwionej miski pod przykryciem do podwojenia objętości.
Po tym czasie wyłożyć na oprószoną mąką krupczatką stolnicę i leciuteńko wyrobić. Rozwałkować na grubość ok 1,3-1,5 cm i szklanka o średnicy 6-7 cm wykrawać kółka.
Wycięte krążki odstawić pod przykryciem na ok 30 minut do wyrośnięcia. Smażyć w rozgrzanym do ok 170-175 stopni oleju z dwóch stron na złoto (wrzucić na olej, przykryć pokrywką, odwrócić. Drugiej strony pączka nie trzeba już smażyć pod przykryciem.) Nadziewać szprycą z końcówką do nabijania ulubioną konfiturą.
Smacznego :)




 
 
 
 
 

15 komentarzy:

  1. Smakowite pączki Elizo!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają obłędnie, u mnie dziś na życzenie męża bomboloni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają obłędnie, u mnie dziś na życzenie męża bomboloni.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo apetycznie wyglądają zaraz pójdę je zrobić według twojego przepisu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. pyszniutkie:) aż slinka cieknie!

    OdpowiedzUsuń
  6. pysznie wyglądają:) udanego pałaszowania w tłusty czwartek :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te pączusie! :-) I jakie apetyczne zdjęcia :-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. SUPER!
    Nie pączków ociekających tłuszczem - te są w sam raz:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Może na sobotnie domowe ostatki je zrobie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Rany, kolejne cudne pączki! Kiedy ja to wszystko wypróbuję, skoro tłusty czwartek jest tylko raz w roku:)
    Pozdrawiam!!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeju! Ale żeś mi smaki narobiła! ehhh... i jak tu trzymać się zdrowego żywienia, kiedy Ty tu takie smakołyki nam serwujesz :)
    już się zrobiłam głodna i łasa na słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Weszłam tu zobaczyć ambasadora, czy taki sam jaki jest w moim zeszycie. Prawie identyczny. Ale zachęcona wpisem, weszłam dalej w blog. I trafiłam na mój przepis na pączki. To już kolejny blog, gdzie pączki z mojego przepisu smakują. Bardzo się cieszę z tego.
    Pozdrawiam serdecznie - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rany jak mi miło że tu jesteś :) Pączki są idealne i bardzo je lubię :) Pozdrawiam Cię ciepło i mam nadzieję że będziesz tu zaglądać częściej :)

      Usuń
    2. oczywiście, że będę zagladać . I to z wielką przyjemnością :)

      Usuń