Przepyszne marcepanowe chrupiące ciasteczka, które zniknęły w zadziwiająco ekspresowym tempie... Ciasto doskonale sprawdza się przy ciasteczkach z wyciskanymi wzorami, które doskonale zachowują swój wygląd po upieczeniu. Przepis znaleziony na opakowaniu foremek z tchibo :) natomiast wzór guziczów zobaczyłam kiedyś na blogu Dziś mam ochote na.. i stwierdziłam, że musze spróbować powycinać takie ciastka :) Małą szklaneczką wycinać guzik, kieliszkiem lekko zaznaczyć wewnętrzny okrąg, a słomką do picia wycinać dziurki :D) Polecam baaardzo :)
Składniki:
- 150g masła
- 50g cukru
- 16g cukru waniliowego
- 100g marcepanu
- 250g maki tortowej
- 1 żółtko
Masło, cukry i żółtko utrzeć na gładko. Dodać marcepan i mąkę - Wyrobić gładziutkie elastyczne ciasto. Ulepić kulę i wstawić do lodówki na minimum 30 minut. Po tym czasie ciasto rozwałkowac na grubośc 3-4 mm i foremkami wykrawać ciasteczka. Piec na blaszce wyłozonej matą do pieczenia w temp 170-180 stopni przez 12-15 minut. Po wyjęciu chwilkę jeszcze pozostawić na blaszce a nastepnie studzić na kratce. Smacznego :)
Po prostu urocze:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe kształty. Te guziczki mnie urzekły ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Zapisuję! Przypomniało mi się, że mam zapas marcepanu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten przepis.Wreszcie zużyję część zapasu marcepana.
OdpowiedzUsuńJakie cudne te ciastka! Masz takie stempelki z imionami?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ślę:)
z marcepanem ciastek kruchych swojej roboty nie jadłam :) no ale na święta będą w sam raz! muszę kupić świąteczne foremki!
OdpowiedzUsuńciasteczka są urocze:) takie idealne do schrupania!
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam pięknie :) Majanko stempelki kupiłam w tchibo. To są takie literki luzem z których sama układasz co chcesz :) Nie ma gotowych napisów ale bardzo dobrze się z nimi pracuje :) Chorowałam na nie od roku bo w zeszłe święta przegapiłam w ich ofercie i teraz znów były :D Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńmusza byc rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńkurczę, ale mi smaka zrobiłaś! może dzisiaj też spróbuję takie upiec :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciacha!! Guziczki mam gotowe, kiedyś sobie kupiłam:) i myszki też takie mam:) Ja uwielbiam wszystkie wykrawaczki do ciastek i mam ich całe pudło:) A literki boskie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Marcepanu kiedys nie znosilam, a dzis uwielbiam. Ciasteczka urocze i z pewnoscia pyszne!
OdpowiedzUsuńte guziczki mnie zauroczyły.
OdpowiedzUsuńsuper przepis i cudne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
koniecznie chcę taki guzik do mojego zimowego płaszcza :-)
OdpowiedzUsuńjakie piękne te guziki! jestem zauroczona :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam te foremki :) i mam zamiar użyć ich do zrobienia ciastek-etykietek na prezenty :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie robiłam ciastek z marcepanem, właśnie kupiłam w Ikei taki zwykłym, bez czekolady, nadaje się?
marcepan ma byc bez czekolady :)
OdpowiedzUsuńAkurat upieklam , pachnie caly dom :)))) no i sa przepyszne .... pozdrawiam :)))))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że smakują :D Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam ciasteczka dla próby z połowy porcji ,ale marcepanu dałam więcej 70g na 1szklankę mąki a miałam rewelacyjny marcepan i niestety nie czuć go w ciasteczkach choć są pyszne ,ale raczej w smaku maślane:)POLECAM DAĆ WIĘCEJ MARCEPANU!
OdpowiedzUsuńJest rok 2013. Upiekłem guziczki na Podkarpaciu, rozreklamowałem we Wrocławiu. Pierwsze zjedzone, dziś powtarzam i ulepszam. Prawdziwa wanilia, część mąki zastąpiłem mielonym migdałem (gotowiec), jeszcze ulepszyłem olejkiem migdałowym. Marcepan z Lidla, 200 gr, więc podwoiłem inne składniki. Taki ze mnie zdolny dziadek, lat 23!
OdpowiedzUsuńdziadek lat 73!
Usuńpomyłeczka!
hahahaha :) cudnie :) Strasznie się cieszę :)
UsuńDziś mam zamiar je wypróbować, dam znać jak wyszły :) w końcu wypróbuję moje stempelki :)
OdpowiedzUsuń