Strony

28 lutego 2013

Zupa-krem pieczarkowo-porowa na białym winie z rokpolem




W ostatnie dni zimy rozgrzewam się cudownie kremową zupa na bazie pora, pieczarek, białego wina i sera rokpol. Niekłopotliwa w przygotowaniu a tak pyszna.... Szczerze mówiąc smakuje bardziej jak grzybowa niż pieczarkowa. Myślę że dzieje się tak za przyczyną nieco ostrego w smaku rokpola i dodatku pora. Jeśli lubicie eksperymenty - polecam Wam baaardzo :)


Składniki:
330g pieczarek
1 duży por
1 cebula
1 łyżka masła
1/4 szkl białego wina
 1 litr bulionu drobiowego
30g sera rokpol
100g serka topionego
1 łyżka mąki pszennej
100g śmietany 12-18%
1 łyżeczka przyprawy warzywnej  (klik) (opcjonalnie) 
sól, pieprz


wykonanie tradycyjne:
W głębokim rondlu rozgrzać masło. Pieczarki pokroić w plastry lub małe kawałeczki i poddusić na maśle z odrobinką soku z cytryny. Pora i cebulę obrać, pokroić w piórka i również dorzucić. Podlać minimalnie wodą i dusić razem pod przykryciem ok. 5 minut. Po tym czasie wlać wino, bulion, obydwa serki i gotować ok 15 minut. Mąkę rozmieszać ze śmietaną, zahartować i wlać do zupy. Zmiksować całość na gładki krem. Doprawić. Podawać z kleksem śmietany i natką pietruszki lub kolendrą.
Smacznego :)

wykonanie thermomix:
Do naczynia włożyć pieczarki, cebulę, kawałki pora i odrobinkę soku z cytryny - zmiksować 10s/obr. 5 Wyjąć włożyć masło 100st/obr.2/2 min. Włożyć wcześniej zmiksowane pieczarki z porem i cebulą. 100st/obr.2/7min. Dodać pozostałe składniki oprócz wody - zmiksować 5s/obr.6 Zalać bulionem i gotować 100 st/ 15min/obr2. Zmiksować z nałożoną miarką 30s/obr8 Ewentualnie doprawić. Podawać z kleksem śmietany i natką pietruszki lub kolendrą.
Smacznego :)

 
 
 

26 lutego 2013

Sernik waniliowy z gruszką i żurawinowym musem




Obłędnie kremowy, delikatny i pyszny sernik. Zakochałam się w połączeniu wanilii gruszki i żurawiny przy tym deserze (klik) i postanowiłam stworzyć sernik w tym klimacie. Udało się.... To jeden z najlepszych serników jakie jadłam..... Jeśli lubicie kremowe smaki - polecam baaardzo :)


Składniki na spód:
220g ciasteczek digestive
50g białej czekolady
70g miękkiego masła

Ciasteczka zmiksować. Dodać roztopioną w kąpieli wodnej czekoladę oraz masło. Wszystko bardzo dokładnie zmiksować. Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a jej spód dokładnie wylepić ciasteczkową masą. Wstawić na ok. 20 min do lodówki

Składniki na masę serową:
770g sera  twarogowego zmielonego trzykrotnie lub wiaderkowego
400g mleka skondensowanego słodzonego
200ml śmietany kremówki 30%
3 jajka
2 laski wanilii (wyskrobać ziarenka)
1 łyżka cukru waniliowego
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 puszka (850ml) gruszek w lekkiej zalewie

Składniki na masę śmietanową:
200g śmietany 12-18%
2 łyżki cukru pudru 


Gruszki pokroić w ćwiartki i ułożyć na dnie tortownicy na ciasteczkowym spodzie. Wszystkie składniki masy serowej bardzo dokładnie zmiksować. Masę wylać na gruszki. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 45 minut w temp, 170 stopni (można piec w kąpieli wodnej lub na najniższym poziomie ustawić blaszkę z wodą. Po tym czasie wyjąć, składniki masy śmietanowej wymieszać i wylać na wierzch sernika. Z musu żurawinowego zrobić kleksy a patyczkiem zrobić esy floresy. Wstawić do tej samej temperatury na 15-20 minut. Po tym czasie wyłączyć, a sernik studzić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami. Zimny i już w miarę sztywny wstawić do lodówki na całą noc (zdjąć obręcz tortownicy by sernik oddychał)

Składniki na mus żurawinowy:
150g suszonej żurawiny
zalewa z gruszek
1 laska cynamonu
2 gwiazdki anyżu
100ml różowego wina
sok z 1 dużej cytryny

Wszystkie składniki umieścić w rondelku i chwilę gotować, następnie zmiksować bardzo dokładnie blenderem. Masę przetrzeć przez sito a przetarty mus gotować jeszcze chwile do zgęstnienia. Słodycz uzupełnić ewentualnie cukrem lub dodać soku z cytryny. Wystudzić.
Przed podaniem sernik wyjąć z lodówki ok 30 minut wcześniej. Podawać polany musem żurawinowym.
Smacznego :)



 
 
 

25 lutego 2013

Babka z musem jabłkowym bez jajek



Błyskawiczna i pyszna babka. Wilgotna i mięciuteńka z cudownym aromatem przyprawy do piernika. W smaku trochę go przypomina.... To takie pomieszanie piernika z murzynkiem. Dla nas rewelacja. Przepis znaleziony w książce "Ciasta i desery". Polecam baaardzo :)


Składniki:
1,5 szklanki przecieru jabłkowego*
125g masła
3/4 szkl cukru
2 szkl mąki pszennej
1 łyżka kakao
20g przyprawy do piernika
2 łyżeczki sody

*ja użyłam domowego. Prażone jabłka z cynamonem i cukrem. Ilość cukru w babce należy  dostosować do słodyczy musu jabłkowego.


wykonanie thermomix:
Masło umieścić w naczyniu. Mieszać 70 st/obr2/3 min. Dodać pozostałe składniki i miksować 3min/obr.5
Formę z kominem o średnicy 24 cm natłuścić i wysypać kaszą manną. Wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 stopni ok. 45-50 minut do suchego patyczka. Wystudzić. Gotowe oprószyć cukrem pudrem lub polać polewą (klik). Doskonale smakuje z kleksem bitej śmietany i konfiturą wiśniową.

wykonanie tradycyjne:
Masło stopić, dodać przecier jabłkowy, cukier i mąkę z sodą, kakao i przyprawę do piernika. Ciasto dokładnie zmiksować. Formę z kominem o średnicy 24 cm natłuścić i wysypać kaszą manną. Wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 stopni ok. 45-50 minut do suchego patyczka. Wystudzić. Gotowe oprószyć cukrem pudrem lub polać polewą (klik). Doskonale smakuje z kleksem bitej śmietany i konfiturą wiśniową. Smacznego :)


 
 
 
 

24 lutego 2013

Grissini



Grissini chodziły za mną od dawna..... Z reguły je kupowałam  - dzisiaj postanowiłam zrobić samodzielnie. Cudownie mięciutkie gdy jeszcze ciepłe z czasem gdy stygną - lekko twardnieją . Fantastyczne do chrupania. W zależności od tego jakich użyjemy dodatków - mają różne smaki. Można również dodać do ciasta nap. suszone pomidory lub przetarty czosnek. Przepis znaleziony w książce "Pieczywo". Polecam baaaardzo :)


Składniki na 56 paluszków:
900g mąki pszennej typ 450
1 łyżka soli
40g drożdży
1/2 łyżeczki soli
200g miękkiego smalcu
3 łyżki oliwy z oliwek
500ml letniej wody
jajko roztrzepane do posmarowania 
sezam, sól morska, kminek do posypania


Drożdże rozetrzeć z cukrem i rozmieszać z małą ilością wody. Odstawić na 15 minut.Wszystkie składniki zagnieść tworząc elastyczne ciasto. Przełożyć do naoliwionej miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 min. Po tym czasie ciasto lekko wyrobić i podzielić na pół. Każda połówką podzielić na 28 kawałków z których uformować pałeczki o długości ok 30 cm. Ułożyć je na blasze i odczekać 15 minut. Po tym czasie posmarować jajkiem i posypać wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 12 minut na środkowym poziomie w temp 220 stopni. Po tym czasie przełożyć na najwyższy poziom i piec jeszcze 2 minuty. Powtórzyć proces z pozostałymi paluszkami. Smacznego :)



 
 
 
 

23 lutego 2013

Kruche ciasteczka mojej babci




Myślę że najwyższa już pora na zabranie się za przepisy z zeszytu mojej babci. Jeszcze chwilkę a nie będę w stanie nic z niego przeczytać w tak fatalnym jest stanie :( Jako pierwsze na tapetę biorę kruche ciasteczka. Są cudowne. Z podanych składników wychodzą dwie wielkie blachy, ale i tak nie jest to ilość której nie podołałaby dwójka małych łakomczuchów ;) Ciasteczka znikały w tak ekspresowym tempie, że aż się bałam czy im nic nie będzie.... Nie było ;) ale kolacja już nie weszła ;) Polecam Wam  baaardzo :)


Składniki:
500g mąki krupczatki
250 ml kwaśnej śmietany
250g margaryny
szczypta soli
ulubiony dżem
cukier puder do posypania


Mąkę, śmietanę, sól, cukier waniliowy i margarynę wyrobić malakserem na gładkie ciasto. Ulepić kulę i odstawić do lodówki na min 30 minut. Po tym czasie wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką, rozwałkować niezbyt grubo (ok 3 mm) i foremkami wycinać ciasteczka. Można robić je na kilka sposobów: jako pojedyncze kruche ciasteczka oprószone lub obtoczone cukrem pudrem, sklejając je podwójnie jedno na drugim a pośrodku kłaść odrobinkę dżemu oraz w formie tzw "kocich oczek" czyli małą szklaneczka wycinamy kółko smarujemy dżemem i przykrywamy drugim kółkiem w którym wcześniej zrobiliśmy dziurkę np przy pomocy zakrętki ;) Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 25 minut na złoto w temp 180 stopni. 
Po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem lub w nim obtoczyć (do woreczka nasypać troszkę cukru pudru, wrzucić część ciasteczek tych bez dżemu i chwilkę mieszać). Smacznego :)
 
 
 
 
 

22 lutego 2013

Chleb pszenny z kminkiem




Ulubioną książką mojej córki jest "Martynka" a w zasadzie cała seria książek o Martynce. Ostatnio w kółko czyta "Martynkę i 40 kuchcików". Z szelmowskim uśmiechem wyjmuje książeczkę wieczorem i tylko czeka aż przewrócę oczami.... Zna ją już prawie na pamięć podobnie jak ja :) ale strasznie jej się podoba. W opowiadaniu tym tytułowa Martynka udaje się na kurs gotowania u Mistrza Waniliusza i piecze między innymi pyszny pachnący chleb.... "(...) Martynka od razu poznała swój. Jest okrągły, złoty i gorący. Piękny jak słoneczko. - A gdyby tak skubnąć kawałek tego słoneczka? Próbuje. Rumiana skórka chrupie pod palcami, a w ustach... pycha! Ludek!, Ula!, Kajtek! W życiu nie jadłam smaczniejszego chleba! Spróbujcie i wy!" 
Proporcje składników zmieniłam na bardziej "realne" ;) Spróbujecie? Polecam Wam baaaaardzo :)


Składniki:
630g mąki pszennej typ 650
1 łyżeczka soli
1/2 łyżki mielonego kminu rzymskiego
1/2 łyżeczki cukru
20g drożdży świeżych
430ml letniej wody


wykonanie thermomix:
Do naczynia wsypać mąkę, sól i mielony kmin. Zmiksować 6sek/obr6. Zrobić dołek wsypać do niego drożdże roztarte z cukrem, polać odrobinką letniej wody i zasypać odrobinką mąki. Odczekać ok. 10 minut. Po tym czasie dolać pozostałą wodę i wyrabiać 3,5 min/obr. interwał.
Ciasto przełożyć do naoliwionej miski i przykryć ściereczką. Odstawić do podwojenia swojej objętości. Po tym czasie wyłożyć na stolnicę i krótko wyrobić. Uformować bochenek i włożyć do wysypanego mąką kosza do wyrastania.
Garnek rzymski namoczyć w wodzie ok 15 minut. Wylać wodę i wstawić go razem z pokrywką do piekarnika. Rozgrzać do 240 stopni. Gdy piec osiągnie tą temp. Delikatnie wyjąć garnek, przełożyć do niego sprawnym ruchem chleb, przykryć i wstawić do piekarnika na 30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę, zmniejszyć temp do 210 stopni i piec kolejne 30 minut do zezłocenia (patyczek wkłuty ma być suchy a chleb postukany od spodu wydawać głuchy dźwięk). Upieczony chleb studzić na kratce.

wykonanie tradycyjne:
Drożdże rozetrzeć z cukrem. Dodać 1 łyżkę mąki i odrobinę wody. Odstawić na 15 minut. Mąkę przesiać, dodać sól i mielony kmin. Dobrze wymieszać, dodać zaczyn drożdżowy i letnią wodę. Wyrobić hładkie elastyczne ciasto (ręcznie lub robotem).
Ciasto przełożyć do naoliwionej miski i przykryć ściereczką. Odstawić do podwojenia swojej objętości. Po tym czasie wyłożyć na stolnicę i krótko wyrobić. Uformować bochenek i włożyć do wysypanego mąką kosza do wyrastania.
Garnek rzymski namoczyć w wodzie ok 15 minut. Wylać wodę i wstawić go razem z pokrywką do piekarnika. Rozgrzać do 240 stopni. Gdy piec osiągnie tą temp. Delikatnie wyjąć garnek, przełożyć do niego sprawnym ruchem chleb, przykryć i wstawić do piekarnika na 30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę, zmniejszyć temp do 210 stopni i piec kolejne 30 minut do zezłocenia (patyczek wkłuty ma być suchy a chleb postukany od spodu wydawać głuchy dźwięk). Upieczony chleb studzić na kratce.
Drożdże rozetrzeć z cukrem i odrobiną wody.
Smacznego :)
 
 
 

21 lutego 2013

"Oszukane" gołąbki czyli kotleciki gołąbkowe





Przepis powstał w oparciu o ten znaleziony u Majanki jednak z moimi zmianami. Gołąbki wychodzą mięciuteńkie i delikatne i dużo szybciej niż tradycyjne ;) Polecam baaardzo :)


Składniki:
500g mięsa mielonego
500g kapusty włoskiej
1 szkl ryżu
1 jajko
1 bułka kajzerka namoczona w mleku i odciśnięta
3/4 szk kaszy manny
sól, pieprz
 ok 2 l. bulionu
190g przecieru pomidorowego


Kapustę poszatkować. Posolić i odstawić na chwilę. Mięso mielone wrzucić do malaksera i chwilkę zmiksować Odlać sok z kapusty jeśli się odstał. Mięso wymieszać z bułką i jajkiem. Następnie dodać kapustę, ryż i kaszę manną. Szybko wyrobić i doprawić. Na rozgrzanej oliwie podsmażyć z dwóch stron kotleciki wielkości sznycelków. Bulion wymieszać z przecierem pomidorowym. Zalać nim  kotleciki  tak by były przykryte,  wrzucić cebulę przekrojoną na pół i dusić pod przykryciem ok 25-30 minut. Po tym czasie delikatnie wyjąć kotleciki. Sos zmiksować na gładko (razem z cebulą). Ewentualnie doprawić i  chwilkę pogotować do zgęstnienia. Można też dodać 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej wymieszanej z minimalna ilością wody i zagotować. Gołąbki podawać polane sosem pomidorowym
Smacznego :)


 
 

20 lutego 2013

Spaghetti "Puttanesca"




Jedno z szybszych dań obiadowych ;) Błyskawiczny w przygotowaniu makaron puttanesca. Oliwki, kapary, anchois, pomidory..... Proste, niekłopotliwe i pyszne.....
Przepis pochodzi z książki " Pasta No1"  . Polecam bardzo :)


Składniki:
400g spaghetti
2 łyżki oliwy
1 ząbek czosnku
1 papryczka chili
100g czarnych oliwek pokrojonych w plastry
30g kaparów
50g anchois
2 łyżki przecieru pomidorowego
1 puszka pomidorów w kawałkach bez skóry
sól, pieprz
tarty parmezan


Spaghetti ugotować w osolonym wrzątku al dente. Oliwę rozgrzać wrzucić na nią pokrojoną papryczkę oraz przeciśnięty czosnek. Chwilkę smażyć. Dodać kapary, oliwki i pokrojone w kawałki anchois. Znów chwilkę podsmażać. Dodać przecier pomidorowy oraz pomidory i podgrzewać ok 15 minut. Doprawić sola i świeżo mielonym pieprzem. Ugotowany makaron przełożyć do sosu i wymieszać. Nakładać na talerze a wierzch posypać tartym parmezanem.
Smacznego :)


 
 
 

19 lutego 2013

Gruszka gotowana w żurawinowo-cynamonowym syropie z kremem waniliowym i ciasteczkiem





Ostatnio zobaczyłam ten deser w australijskim MasterChef Junior i oszalałam na jego punkcie. Od razu wiedziałam że muszę go zrobić. Dzisiaj i on doczekał się na swoją kolej.... Coś pysznego..... Cudowna mięciuteńka gruszka oblana żurawinowym syropem pięknie pachnącym cynamonem i anyżem..... chrupiące ciasteczko.... i cudownie aksamitny waniliowy krem.... Musicie to zrobić.... Musicie sami się przekonać jakie to jest pyszne..... Polecam wam baaardzo :)


Składniki na syrop:
 750 ml soku żurawinowego*
125 ml różowego wina
60g cukru
3 gwiazdki anyżu
2 laski cynamonu
 2 twarde gruszki z ogonkami
papier do pieczenia

*jeśli nie mamy soku żurawinowego może być ok. 700ml napoju żurawinowego+50ml syropu żurawinowego lub żurawinowo-malinowego. Należy jednak wówczas zmniejszyć ilość cukru do ok 50g


Z papieru do pieczenia wyciąć okrąg o średnicy troszkę większej niż średnica garnka. Gruszki obrać. Środek delikatnie wydrążyć usuwając  pestki i włókna. Uważać by nie uszkodzić gruszki. Najlepiej robić to łyżeczką do melona/arbuza. Składniki zalewy zagotować. Zmniejszyć ogień. Do gotującej się zalewy wsadzić delikatnie gruszki (mają być całe zanurzone), wierzch przykryć papierem do pieczenia uszczelniając górę garnka i przykryć pokrywką. Końcówki papieru mogą wystawać poza obręb garnka jednak uważać by ogień był mały i nie wystawał na boki i nie przypalił papieru. Gotować pod przykryciem ok 35-40 minut. Sprawdzić po tym czasie nakłuwając w najgrubszej części gruszki patyczkiem czy jest miękka. Delikatnie (!) nie uszkadzając gruszki wyjąć ją i od razu postawić (nie kłaść bokiem, gdyż łatwo się odkształci przy stygnięciu). Wystudzić.
Z wywaru odlać i odcedzić 200 ml, przełożyć cynamon i anyż  i gotować ok 5-7 minut aż zgęstnieje.


Składniki na ciasteczka:
65g masła
65g cukru pudru
65g mąki tortowej
2 białka


Wszystkie składniki bardzo dokładnie wyrobić malakserem na gładko. Wstawić do lodówki na 5 min.
Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia szprycą z płaską końcówką wyciskać masę i rozsmarować cieńko w kształcie trójkąta o wymiarach podstawy ok. 3-4 cm i wysokości ok 15-20cm (wyjdzie nam kilka sztuk). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 5-6 minut w temp 180 stopni do momentu aż zrobią się lekko złote po brzegach. Teraz postępujemy bardzo szybko (!) Wyjmujemy blachę, ciasteczko szybko (!) przekładamy na coś o lekko okrągłym kształcie (np. wałek)  tak by końcówka ciasteczka się wygięła. Uwaga ciasteczka szybko wystygają. Wystudzone się nie wygną ale zaczną się łamać. Pozostawić na wałku do całkowitego wystygnięcia.


Składniki na krem:
1 laska wanilii
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (klik)
1 łyżeczka cukru pudru
80 ml kremówki
160g serka mascarpone


Śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder i jeszcze chwilę ubijać. Serek mascarpone zmiksować dodając ziarenka wanilii i ekstrakt. Do serka dodawać powoli śmietanę i lekko zmiksować. Schłodzić.

Na półmisku postawić gruszkę, obok położyć krem waniliowy i wbić w niego ciasteczko jak żagiel ;) Syrop żurawinowy do polewania gruszki podać również na półmisku w osobnym naczyńku. Udekorować gwiazdką anyżu i laską wanilii (tymi z zalewy). Smacznego :)





 
 
 

18 lutego 2013

Dorada pieczona z ziemniaczkami i rozmarynem w białym winie



Lubie obiady które robią się  same :) Wcześniej wystarczy przygotować tylko kilka składników, coś wymieszać coś obrać, rach ciach i gotowe... Idealnie jest jeśli to coś co już się samo robi - pysznie smakuje. Dzisiejszą propozycję doskonale można wpasować w tę definicję..... Pysznie i szybko. Cudownie mięciuteńka ryba w duecie z chrupiącymi ziemniaczkami..... a jak pachnie..... :) Przepis z małymi zmianami znaleziony na stronie: Kwestia Smaku. Polecam baaardzo :)


Składniki:
2 dorady
1,5 łyżki sosu sojowego
2 łyżki oliwy
2 łyżki soku z cytryny
sól morska
odrobina masła pokrojonego w płatki
2 płaskie łyżeczki musztardy
1 ząbek czosnku
2/3 łyżeczki świeżo zmielonego kolorowego pieprzu

ponadto:
ok. 600g ziemniaków
1-2 łyżki oliwy
sól morska
3 ząbki czosnku
1/2 szkl białego wina półwytrawnego
1 łyżeczka suszonego rozmarynu
2 łyżki kwaśnej śmietany
papryka słodka


Dorady opłukać i osuszyć. Z jednej strony na boku ryby zrobić po trzy ukośne nacięcia. Sos sojowy wymieszać z oliwą i sokiem z cytryny i dokładnie natrzeć tym wewnątrz i zewnątrz  ryby. Środek ryby wysmarować musztardą, posypać kolorowym mielonym pieprzem i wsadzić po 1/2 ząbka czosnku. Odstawić na ok 1 godz.

Ziemniaki obrać i podgotować w osolonej wodzie ok 12-15 minut. Odcedzić i pokroić w ćwiartki. Skropić oliwą i wymieszać.
W natłuszczonym naczyniu żaroodpornym lub dużej blaszce ułożyć na środku dorady nacięciami do góry. Polać je marynatą w której leżały. Dookoła ułożyć ziemniaczki. Powtykać dookoła czosnek pokrojony w plasterki. Skropić je oliwą z atomizera i posypać rozmarynem oraz solą morską. Na każdej rybie ułożyć płatki masła. 
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 250 stopni i piec 8-9 minut. Po tym czasie otworzyć drzwiczki, wlać delikatnie wino na spód blaszki i piec kolejne 8-9 minut. Następnie przełączyć na opiekanie i rumienić ok. 2 min. Podawać wyłożone na półmisek z łyżką kwaśnej śmietany oprószonej słodką mieloną papryką. Udekorować kolendrą lub pietruszką.
Smacznego :)



 
 
 

16 lutego 2013

Sałatka z groszku i tuńczyka w musztardowym dresingu




Błyskawiczna pyszna sałatka na bazie groszku konserwowego i tuńczyka. Urodą nie grzeszy więc raczej nie nadaje się na stół imprezowy, ale na pyszną kolacyjkę będzie jak znalazł ;) Polecam bardzo :)


Składniki:
1 puszka groszku konserwowego
150g tuńczyka w kawałkach w sosie własnym (można tez dodać obraną wędzoną makrelę)
3 ogórki kiszone lub konserwowe

składniki na sos:
4 łyżki majonezu
1 łyżka oliwy
sól, pieprz
1/2 łyżeczki musztardy stołowej
1-2 łyżeczki musztardy francuskiej


Ogórka pokroić w kosteczkę, Groszek i tuńczyka odcedzić na sitku. Wymieszać i przełożyć do salaterki. Składniki na sos wymieszać i podać osobno w miseczce. Można tez całość od razu wymieszać. Schłodzić ok. 30 min w lodówce.
Smacznego :)



 
 

15 lutego 2013

Ziemniaczki smażone z rozmarynem




Zastanawiałam się czy wrzucać przepis bo to żadna filozofia.... ale  ostatecznie wylądowało na blogu. Jeśli znudziły się Wam klasyczne gotowane ziemniaki jako dodatek do obiadu, a na frytki jakoś nie macie smaka to może smażone ziemniaczki będą w sam raz ;) Polecam :)


Składniki:
ok. 1 kg ziemniaków
odrobina oliwy
rozmaryn
estragon
papryka słodka
sól, pieprz

sos czosnkowy jako dodatek (opcjonalnie)


Ziemniaki podgotować lekko ok 10 minut w osolonej wodzie. Mają być jeszcze lekko twarde. Odcedzić i wystudzić dokładnie, a następnie pociąć w ćwiartki.
W szerokiej patelni rozgrzać oliwę (ok 2-3mm), na rozgrzaną wrzucić ziemniaki i smażyć kilka minut do miękkości. Pod koniec posypać estragonem, rozmarynem, papryką słodką, solą i pieprzem. Gdy się zezłocą, będą miękkie w środku, a chrupiące zewnątrz wówczas wykładamy na półmisek i podajemy. Idealnie smakują z sosem czosnkowym lub porcją grillowanego mięsa ( u nas np karczek w miodowo-sojowej marynacie)
Smacznego :)