Dzisiaj Światowy Dzień Pizzy. Cóż więc innego mogłabym Wam w tak szczególnym dniu zaproponować? Dzisiejsza pizza powstała raczej z tego co było w lodówce, ale złożyło się to w fantastyczną całość :) Przepis na to cieniutkie ciasto pojawił się już u mnie na blogu tutaj i jest to mój ulubiony spód do pizzy chociażby ze względu na fakt, że sama długo kombinowałam z ilością składników i je dobierałam ;) Tym co stworzyłam pragnę sie z Wami podzielić :)
Składniki:
600 g maki
50 g drożdży
1 łyżeczka soli
70 ml oliwy
350 ml letniej wody
2 łyżeczki bazylii
3 łyżeczki oregano
600 g maki
50 g drożdży
1 łyżeczka soli
70 ml oliwy
350 ml letniej wody
2 łyżeczki bazylii
3 łyżeczki oregano
dodatkowo:
sos pomidorowy (klik)
ser mozarella
szynka, boczek, salami
kukurydza
cebula czerwona
oliwki
papryka
konfitura z czerwonej cebuli (klik)
ser z błękitną pleśnią (np rokpol, błękitny lazur)
Wodę, oliwę, sól i drożdże wymieszać do momentu rozpuszczenia.
Ulepić kule i wstawić do lodówki (tak , tak !!! do lodówki!!!) na minimum godzinę ;) W tym czasie ciasto powinno mocno urosnąć ;)
Po tym czasie wyjąć , rozciągnąc na dwa duże placki lub prostokąty (takie wielkości blachy z wyposażenia piekarnika). Blachę natłuścić, wyłożyć ciasto, posmarować sosem pomidorowym a następnie starty ser + ulubione składniki (ja swoje układałam na połówkach blachy w różnych wariacjach, ale szczególne przypadł mi do gustu pomysł z salami pepperoni, konfiturą z czerwonej cebuli, rokpolem i oliwkami). Wierzch pizzy dodatkowo spryskać oliwą z atomizera. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 250 stopni i upiec na złoto.
Smacznego :)
tutaj rosnące ciasto... kolejno: po wyrobieniu, po 20 i po 45 minutach :)
Podoba mi się to ciasto! chociaż mam swój ulubiony przepis, to z chęcią wypróbuję Twój. Całość strasznie apetyczna!
OdpowiedzUsuńdostałam ślinotoku na sam widok :))) pyszności!
OdpowiedzUsuńuwielbiam cienkie ciasto
Szkoda, że nie ma czasu pieczenia. Właśnie wylądowała w piekarniku :) Teraz będę bacznie obserwować stadium pieczenia i podawać. Nie mogę się doczekać. Dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuń