Strony

9 maja 2014

Kokosowo-fistaszkowy batonik a'la knoppers



Pyszne, mocno czekoladowe z cudowną mleczno-kokosową masą :) Moim zdaniem to takie pomieszanie rafaello z ciemnym ferrero ;) Batoniki świetnie smakują do kawy lub jako grzeszna słodka przekąska w ciągu dnia :) Jeśli wolicie klasyczne wydanie polecam ich tradycyjną wersję z orzechami laskowymi  (klik).

Składniki na masę mleczno-kokosową:
1/4 szkl mleka kokosowego
1/4 szkl cukru
175g masła 82% (!)
1 szkl. mleka w proszku tłustego sypkiego
6 łyżek wiórek kokosowych
Mleko zagotować z cukrem dodać mleko w proszku i dokładnie wymieszać na gładko. Lekko przestudzić. Masło utrzeć do białości. Powoli dodawać pastę mleczną a na koniec wmieszać kokos. Dokładnie utrzeć
Składniki na masę czekoladowo-fistaszkową:
160g pralin czekoladowych rozpuszczonych w kąpieli wodnej przestudzonych lekko
100g masła 82% (!)
1 łyżka kakao
2 czubate łyżki orzeszków ziemnych zmielonych na pastę
100g orzeszków ziemnych posiekanych

Orzechy uprażyć na patelni. Następnie posiekać posiekać.
Masło utrzeć do białości, dodawać powoli rozpuszczone praliny oraz zmielone orzechy. Na koniec wmieszać posiekane orzechy i kakao. Dokładnie wymieszać.
ponadto:
3 szt wafli
140g czekolady mlecznej
siekane orzeszki i kokos do posypania
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. 
Na pierwszy wafel rozsmarować masę czekoladowo-fistaszkową, przykryć drugim waflem i rozsmarować masę mleczno-kokosową. Na wierzchu układamy ostatni blat waflowy. Dociskamy deseczką i wstawiamy na chwilę do lodówki by stężało.
Po tym czasie kroimy na równe kwadraty i maczamy każdy z nich w rozpuszczonej czekoladzie (delikatnie, sam wafel od strony mlecznej masy). Wierzch posypujemy siekanymi orzeszkami i kokosem.  Można również posmarować całość wafla i dopiero pokroić, ale należy to zrobić przy nie do końca stężałej masie. W przeciwnym wypadku gdy będziemy kroić mocno wystudzone wafle mogą się nam rozwarstwiać. Zdecydowanie bardziej polecam każdorazowo maczać w czekoladzie każdy z kwadracików. Smacznego :)
 




10 komentarzy:

  1. o mamoo jakie obłędne!!!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszności :-) aż chce się od razu zjeść :-):-):-)


    http://kulinarneszalenstwamaniusi.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś wspaniałego, wygląda tak pysznie, że na sam widok cieknie ślinka :) Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wygląda! Naprawdę ślinka cieknie na sam widok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam pytanko do autorki: gdzie kupię takie praliny? Pierwszy raz na oczy takie widzę:) Rozpuszcza się je w kąpieli wodnej? Przepis bardzo kusi i zamierzam go wypróbować:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w każdym większym sklepie :) Niekoniecznie muszą być takie same Wystarczy że będą podobne i dobre :) Ja najpierw zmiksowałam z następnie rozpuściłam . Zrobiła mi się z tego czekolada :) jeśli nie masz pralin można użyć czekolady deserowej ;)

      Usuń
  6. Musi być pyszne, czy z braku mleka kokosowego można użyć zwykłego krowiego?? (moi domownicy niezbyt przepadają za kokosowym smakiem ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak najbardziej :) Może być i klasycznie :) http://mojepasjekrakow.blogspot.com/2013/06/baton-nugatowo-mleczny-ala-knoppers.html

      Usuń
  7. Ciekawy przepis, będę musiała koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń