Strony

18 stycznia 2013

Lekki torcik kokosowy




Dzisiaj zapraszam Was na szybciutki i leciutko torcik kokosowy....
Biszkopt to klasycznie już ten rzucany (klik) tylko zmniejszyłam proporcje. Przepis na warstwę kokosową dostałam od cioci już lata temu.... Ona dodatkowo robiła jeszcze warstwę kremu budyniowego takiego karpatkowego podobnego do tego (klik) - też można ale wówczas biszkopt pieczemy z całej porcji i przecinamy go wzdłuż na dwa blaty które przekładamy kremem, a następnie warstwą kokosową. Moją uproszczoną wersję też polecam Wam baaardzo :) Robi się ją szybko, a jest pyszna :)

Składniki na biszkopt :
3 jajka
szczypta soli
1/2 szkl  cukru
1/2 szkl mąki pszennej tortowej
4 kopiate łyżeczki mąki ziemniaczanej


Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę ze szczypta soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier a następnie kolejno żółtka i obydwie przesiane i wymieszane mąki. Dno tortownicy (24 cm) wyłożyć papierem do pieczenia, boki natłuścić i wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 175-180 stopni przez ok. 30-40 minut (do momentu suchego patyczka).
Gorący biszkopt wyjąć z piekarnika i z wysokości ok. 60 cm opuścić je w formie na podłogę. Wyłączyć piekarnik, wstawić tam ponownie biszkopt i pozostawić do wystudzenia przy otwartych drzwiczkach piekarnika. 


Składniki na warstwę kokosową:
500 ml śmietany kremówki 36%
200g białej czekolady
200g wiórek kokosowych + do obsypania wierzchu i boków
2 śmietany w proszku "śnieżki"

*jeśli używacie śmietany 30% i nie ubije się bardzo sztywno warto dodać 2 płaskie łyżeczki żelatyny wcześniej rozpuszczone w maleńkiej ilości gorącej wody.


Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (musi być dobrej jakości gdyż biała czekolada lubi się zważyć podczas topienia). Śmietanę kremówkę dokładnie ubić na sztywno. Pod koniec ubijania wsypać "śnieżki" i miksować jeszcze chwilę. Do czekolady dodać odrobinę ubitej śmietany i wymieszać a następnie całość przelać do kremówki, dodać kokos i zmiksować krótko ale dokładnie. 
Masę kokosową przelać na biszkopt włożony do tortownicy w której się piekł. Wyrównać wierzch i schłodzić. Po wystudzeniu zdejmujemy obręcz tortownicy. Masę kokosową na bokach tortu przeciągamy delikatnie nożem na biszkopt tak by pokryć go cieniutka warstwą. Teraz boki i wierzch dokładnie obsypujemy wiórkami kokosowymi. 
Smacznego :)



 
 
 

6 komentarzy:

  1. uwielbiam kokos i wszystko co kokosowe więc muszę wypróbować i ten torcik:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudo mmmmm...:) Mąż byłby zachwycony gdyby COŚ takiego dostał do kawusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszności:) piękny, elegancki i delikatny!mmmm

    OdpowiedzUsuń
  4. Łał, wygląda przepięknie - jak oprószony śniegiem :)

    OdpowiedzUsuń