Wypatrzyłam ostatnio takie naczynie do pieczenia kurczaków (chicken roaster) ;) Rany jak się cieszę :) Do tej pory piekłam kurczaki albo w całości w brytfannie albo na butelce piwa :) Dzisiejszy przepis dotyczy właśnie tej drugiej możliwości przy czym doskonale się sprawdza do chicken roastera ;)
Kurczak pieczony w ten sposób jest mięciuteńki i bardzo soczysty. Należy tylko pamiętać by rozkroic go dopiero po ok. 15-20 minutach od wyjęcia z piekarnika - wtedy soki nie wypłyną a zostaną w mięsku ;)
Składniki:
papryka słodka
przyprawa uniwersalna (klik)
2-3 przeciśnięte ząbki czosnku (lub czosnek suszony)
rozmaryn
Kurczaka najlepiej dzień wcześniej umyć, usunąć szyję, osuszyć i dobrze natrzeć wszystkimi przyprawami. Na koniec posypać rozmarynem (ja korzystałam z suszonego). Wstawić na noc do lodówki.
Następnego dnia nabić go na czystą butelkę piwa (wypełnioną do połowy) i postawić na blaszce. Piec ok 1,5 godziny w temp. 180 stopni . Pozostałym piwem wcześniej odlanym polewamy kurczaka w trakcie pieczenia co 20-30 minut. Piwo znajdujące się w butelce cały czas parując nadaję kurczakowi miękkości.
Jeśli pieczemy w naczyniu typu chicken roaster, to częsć piwa wlewamy na spód naczynia, a pozostałym również polewamy :)
Smacznego :)
Fajne naczynie. Przydałoby mi się bo częśto piekę tego kurczaka:)
OdpowiedzUsuńApetyczny ten kurczak:)
OdpowiedzUsuńale pieknie rumiany:) musialbyc pyszny:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z wami :)
OdpowiedzUsuńJa nadziewam na puszkę... Jakoś zawsze mam obawy, że butelka trzaśnie pod wpływem temperatury :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda a jeszcze lepiej smakuje:), Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie piekę zobaczymy co będzie :)
OdpowiedzUsuńMój marynował się tylko 4h.
Jeszcze tak nigdy nie piękłam kurczaka, muszę wyprbować……a wygląda……brak słów….na opisanie
OdpowiedzUsuńhttp://bit.ly/pakietmedyczny