Strony

1 marca 2014

Tort z potrójnym musem czekoladowym i glacage



Torcik ten powstał z okazji 91 urodzin mojej babci. Był jednym z dwóch propozycji na ten Dzień :) Trzy musy z gorzkiej, mlecznej i białej czekolady na leciutkim czekoladowym biszkopcie. Całość polana glacage (tzw. lustrem czekoladowym). Środek ciasta musowego podpatrzyłam na blogu Kulinarne spotkania (klik), a glacage to propozycja z bloga Twardy Szparag. Dodałam od siebie biszkopt i pomysł na całość. Wyszło bardzo, bardzo smacznie więc nie pozostaje mi nic innego jak bardzo Wam polecić :)


Składniki na biszkopt:
3 jajka
szczypta soli
3 łyżki cukru
2 łyżki mąki pszennej
1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 łyżki kakao
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

Białka ubić na sztywno z solą. Pod koniec ubijania dać cukier i ubijać na bardzo sztywną pianę. Następnie dodawać kolejno żółtka i nie przerywać miksowania. Na koniec wmieszać przesiane mąki i kakao z proszkiem do pieczenia. Delikatnie, ale dokładnie wymieszać. Tortownicę (21 cm) wyłożyć papierem do pieczenia a boki natłuścić. Przelać do niej ciasto i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 30 minut w temp. 180 stopni. Wystudzić a następnie wyjąć z tortownicy. Biszkopt ściąć w razie konieczności tak by jego góra była równa i płaska. Na biszkopt założyć obręcz.

Składniki na mus z gorzkiej czekolady:
330ml śmietany kremówki
100g czekolady gorzkiej min 60%
2 łyżeczki żelatyny

Składniki na mus z mlecznej czekolady:
330ml śmietany kremówki
100g czekolady mlecznej
2 łyżeczki żelatyny

Składniki na mus z białej czekolady:
330ml śmietany kremówki
100g białej czekolady
2 łyżeczki żelatyny

Żelatynę namoczyć w minimalnej ilości zimnej wody. Odstawić na 10 minut do napęcznienia. Dwie łyżki śmietany i połamaną drobno czekoladę podgrzewać na wolnym ogniu w rondelku. Rozpuścić uzyskując gładką aksamitną masę. Napęczniałą żelatynę podgrzać w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce do rozpuszczenia (nie zagotować!). Wmieszać ją dokładnie do gorącej czekolady. Pozostałą kremówkę ubić na sztywno. Dwie jej łyżki dodać do czekolady, a następnie całość dodać do ubitej śmietany. Mus przełożyć na biszkopt i wstawić do lodówki by stężał. W podobny sposób przygotować pozostałe musy pamiętając jednak o zasadzie, żeby kolejny nakładać dopiero po stężeniu poprzedniej warstwy.

Składniki na glacage:
120 g wody
10 g żelatyny
130 g cukru
20g glukozy
50 g gorzkiego kakao
80 ml śmietanki kremówki

ponadto:
płatki czekoladowe do obsypania boków
ok 40g czekolady mlecznej
złoty brokat jadalny

Żelatynę namoczyć w 50g zimnej wody i odstawić. Cukier, glukozę i 70g wody podgrzać. Namoczoną żelatynę podgrzać chwilkę w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Do gorącego syropu cukrowego dodać śmietankę i kakao, a na koniec rozpuszczoną żelatynę. Wymieszać na gładko. Odstawić do przestudzenia i lekkiego zgęstnienia. Polać dokładnie ciasto rozprowadzając glacage na bokach i wierzchu ciasta. Wstawić do wystudzenia.

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Rozsmarować ją bardzo cienko na papierze do pieczenia. Gdy będzie już lekko sztywna ale nie do końca obsypać ją dokładnie brokatem jadalnym. Nożem do pizzy pokroić w nieregularne kształty. Wstawić znów do lodówki do całkowitego stężenia.
Boki tortu dokładnie obsypać płatkami czekoladowymi, a wierzch udekorować czekoladowym złotem.
Smacznego :)



 

6 komentarzy:

  1. mmmmm... ale kuszący, wow! robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda obłędnie, pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  3. prezentuje się obłędnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tort wart takiej Jubilatki! Dla Babi 100 lat! A dla Ciebie medal za taki tort! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny tort! Naprawdę wytworny! Wszystkiego najlepszego dla Babci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny! I wnętrze, i zewnętrze! A jadalny brokat zupełnie mnie zachwycił!

    OdpowiedzUsuń