Strony

3 lutego 2013

Benedyktyńki krem ze szpinaku z parmezanem




Zielona zupa :) Tak ochrzciły ją moje dzieci :) I mimo, że kolor nie przypadł im do gustu to smak jak najbardziej :) Odrobina zieleni zimą :) Przepis znaleziony w książce "Benedyktyńskie smaki i smaczki" Polecam :)


Składniki:
450g szpinaku (może być mrożony)
1 duża cebula
4 łyżki oliwy z oliwek
7 szklanek bulionu drobiowo-warzywnego (ok. 1750ml)
3 jajka
6 łyżek tartego parmezanu
2 ząbki czosnku
szczypta gałki muszkatołowej
sól, pieprz
śmietanka kremowa (opcjonalnie)

grzanki czosnkowe lub czosnkowe tosty


Umyty szpinak pokroić (mrożony rozmrozić i lekko odcisnąć na sitku). Cebulę drobno pokroić. Oliwę wlać do głębokiego rondla i krótko podsmażyć szpinak i cebulę. Po kilku minutach dodać wywar i gotować na małym ogniu ok 30 min. W osobnej miseczce zmiksować jajka, parmezan, sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Zupę zmiksować, dodać zawartość miseczki i zmiksować raz jeszcze. Podgrzać ale nie zagotować(!)
Smacznego :)


 
 
 

6 komentarzy:

  1. rzeczywiście dzieciaki ją dobrze ochrzciły ale u mnie był podobny problem z kremem z porów, niby wszystkim brzydko wyglądał a każdy się nią zajadał:D

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się podoba i smak (szpinak+czosnek+parmezam=rewelacja:-)) i kolor (takie trochę zieleni zimą sprawia, że myśli same biegną ku wiośnie:-)).

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy jajka użyte do zupy mają być surowe czy gotowane? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. surowe zmiksowane z parmezanem. Wcześniej jak zwykle muszą być dokładnie umyte, wyszorowane i sparzone wrzątkiem.

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za odpowiedź :)

      Usuń
    3. Dziękuję bardzo za odpowiedź :)

      Usuń