Biszkopt stworzony na bazie biszkopta rzucanego :) W tym przypadku jednak dodałam kakao, zwiększyłam ilość jajek oraz zdecydowałam się na dodanie odrobiny proszku do pieczenia. Biszkopt wyszedł puchaty i pyszny. Mocno kakaowy :) Polecam Wam baaardzo :)
Składniki na tortownicę 22-24 cm
6 jajek
szczypta soli
1/2 szkl (100g) mąki pszennej
1/4 szkl (35g) mąki ziemniaczanej
3/4 szkl (160g) cukru
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, a następnie kolejno żółtka. Obydwie przesiane mąki, proszek do pieczenia i kakao mieszamy i delikatnie powoli dodajemy do masy. Mieszamy łopatką lub na najniższych obrotach miksera by masa nie opadła. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i wylać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 175-180 stopni przez ok. 30-40 minut (do momentu suchego patyczka). Wyjąć z piekarnika i wystudzić (wyjmować z formy po całkowitym wystudzeniu). Przekroić na 3 blaty. Przekładać ulubionymi masami. Można również przed przełożeniem masami blaty lekko naponczować.
Smacznego :)
wyszedł naprawdę piękny!
OdpowiedzUsuńefektowny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) Czy kiedy mieszałaś mąkę to robiłaś to mikserem czy łyżką?
OdpowiedzUsuńmikserem :)
UsuńWitaj ;-).
OdpowiedzUsuńRobię już po raz 4 biszkopt z Twojego przepisu i pierwsze 3 razy wyszedł doskonale!!! Prosty , nie opada i bosko czekoladowy. Tym razem robiłem tort na specjalną okazję i niestety klapa ;-( wogóle nie wyrósł ;-( Poprzednio użyłem mąki pszennej 550 babuni teraz mąki pszennej 550 ale nie babuni tylko jakiejś innej , skrobię ziemniaczaną użyłem tą samą. Poza tym wszystko jak zawsze, może jakimś czarodziejskim sposobem doradzisz mi co mogło się stać? Pozdrawiam serdecznie, Grzegorz. Może to ta mąka ale przecież gradiencję miała taką samą?
Witaj
UsuńJa zawsze robię z mąki pszennej tortowej :) Myślę że to może być wina mąki... Jeśli wszystko inne było niezmienione a tylko mąka to ja bym stawiała właśnie na nią. Ostatnio czytałam na kilku blogach że ponoć mąka z tesco rekomendowana przez Makłowicza była przyczyną kilku zakalców. Ile w tym prawdy nie wiem bo ja osobiście jej nie używałam.... Szkoda tylko że tort na specjalna okazję nie wyszedł :/ Kurcze... czasem tez tak mam że jak za bardzo się staram to klapa kompletna.... Mam nadzięję że następym razem się uda... pozdrawiam :)
Bardzo ładny biszkopt na pewno wypróbuje przepis! :)
OdpowiedzUsuńbiszkopcik przepyszny !
OdpowiedzUsuńwitaj.
OdpowiedzUsuńJak ci się udało tak równo go przekroić?
:) zawsze kroję nożem. Nigdy nie tnę nitkami ani żadnymi wynalazkami ;) Mylę że to kwestia wprawy i ćwiczeń. Najpierw nacinam brzegi a potem coraz głębiej i głębiej nacinam aż przetnę :)
UsuńDzięki za odpowiedź :) W środę mam zamiar pierwszy raz upiec tort na córki urodziny :) życz mi udanego wypieku ;P
Usuńżyczę :) i trzymam kciuki mocno :)
UsuńWłaśnie się piecze :) Robię dzisiaj w razie jakby nie wyszedł ;) Masa jest pyszna...i jaka czekoladowa :)
OdpowiedzUsuńBiszkopt wyszedł super,udało się nawet ładnie przekroić :) Tort wyszedł pyszny. Dziękuje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i pozdrawiam :)
UsuńU mnie tortownica 28 cm :( prosze o wskazówki jak zmienić proporcje by pięknie wyrósł
OdpowiedzUsuńTortownica 28 cm jest o 27% większa od tortownicy 22 cm. Wszystkie składniki należy więc zwiększyć o ok. 27%
UsuńO rany :) to ja jednak zaryzykuje bez zmieniania proporcji najwyżej biszkopt podziele na dwie cześci a nie na trzy,jutro dam znać jak poszło ;)
OdpowiedzUsuńale to jest proste :) Zwiększ o 1/3 każdy ze składników ;) Będzie ciut wyższy ;)
UsuńNo i czas pieczenia lekko wydłuż ;)
Wyszedł super.Szukałam doskonałego przepisu i znalazłam dzięki serdeczne :)pozdrawiam cieplutko ��
OdpowiedzUsuń