Dawno lodów nie było na blogu :) Chyba mi cukier ostatnio spadł bo musiałam.... dosłownie musiałam szybko go sobie podnieść do odpowiedniego poziomu :) Chałwa była, sezamki i chęci też...Pokombinowałam z tego co było i powiem Wam, że wyszły obłędnie kremowe, pysznie słodkie lody z dodatkiem chrupiących sezamków. Polecam Wam baaaardzo :)
Składniki:
5 żółtek
1 łyżka cukru
300g chałwy sezamowej waniliowej
250g serka mascarpone
75 ml śmietany kremówki 36%
30g sezamków w czekoladzie
Jajka dobrze umyć i sparzyć wrzątkiem. Żółtka utrzeć z cukrem na puszysta masę. Chałwę zmiksować np przy pomocy malaksera do konsystencji masy. Kremówkę ubić na sztywno. Serek mascarpone zmiksować.
Do ubitych żółtek dodać chałwę i kremówkę i wymieszać. Następnie dodać serek mascarpone i zmiksować na gładki krem.
Następnie masę przełożyć do maszyny do lodów i dalej postępować wg instrukcji. Pod koniec mieszania dodać pokrojone w średniej wielkości kawałki sezamki. Lody przelać do pojemnika i wstawić do zamrażalki na noc.
Smacznego :)
źródło: przepis własny
źródło: przepis własny
Dziwne, nigdy nie jadłam takich lodów. Nie przepadam za chałwą, ale w takiej "zimnej" wersji chyba bym jednak ją polubiła. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
relishmeals.blogspot.com
Wow, cudne są te lody! Na śniadanie nie zjem, ale potem chętnie bym wpadła na deser ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Świetne! uwielbiam lody chałwowe Grycana, a takie domowej roboty muszą być jeszcze lepsze :D i fajnie że mają mascarpone w bazie, wtedy są najbardziej kremowe.. uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpyszniutkie, doskonałe połączenie smaków
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają, kiedyś jadłam lody z sezamem i powiem, że takie połączenie mi smakuje;)
OdpowiedzUsuńja nie, ale mam w domu kogoś, kto te lody pokochałby całym sercem albo i brzuchem:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to pokombinowanie, szczególnie że ma chałwę!
OdpowiedzUsuńmniam już sobie wyobrażam jakie musza być smaczne:)
OdpowiedzUsuń