Strony

14 sierpnia 2012

Buraczki zasmażane do obiadu


Dawno na blogu nie pojawiło się nic "na wytrawnie". Nie wiem jak to możliwe, że do dzisiaj jeszcze nie było też na nim naszych, a w zasadzie moich ulubionych zasmażanych buraczków. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak robi je moja mama i jak robię je ja :) Polecam Wam baaardzo :)


Składniki:
1 kg buraczków
sól, pieprz
cukier (opcjonalnie)*
1/2 łyżki octu winnego
3 łyżki kwaśnej śmietany 18%
1 łyżka masła
1 łyżka mąki


Buraki umyć (nie obierać) i ugotować w lekko osolonej wodzie do miękkości (ok 40 min). Odcedzić i wystudzić. Następnie obrać ze skóry i zetrzeć na tarce. Jeśli lubicie wyczuwalne wiórki to na grubszej. Ja ścieram je na tej najdrobniejszej na "papkę". Masło rozpuścić na patelni, a na rozgrzane wsypać mąkę i podsmażyć. Wrzucić buraczki, wymieszać i podsmażać chwilę. Dodać śmietanę, doprawić solą i pieprzem oraz odrobiną octu. Podawać na gorąco jako dodatek do obiadu.

*dodatek cukru nie jest konieczny. Daję się go wówczas jak buraczki nie są wystarczająco słodkie lub są stare. Do młodych buraczków cukru nie dodaję nigdy.
Smacznego :)


 
 
 

11 komentarzy:

  1. Bardzo lubię buraki zasmażane...
    Piękne zdjęcia !

    OdpowiedzUsuń
  2. buraczki to ja uwielbiam pod każdą postacią ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Buraczki..to ja po prostu kocham w takiej postaci:))

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda, takie buraczki robila jeszcze moja babcia a pozniej mama i ja tez tak robie, sa przepyszne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Generalnie... nie piszę komentarzy, ale ten przepis zasługuje na niego :)
    Bardzo lubię takie buraczki, ale nigdy mi nie wychodziły :(
    Jednak od dziś buraczki rządzą w mojej kuchni bo ten przepis jest prosty i świetny. Najlepszy jaki kiedykolwiek poznałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak bardzo cenne dla mnie są takie komentarze i takie ciepłe słowa. Bardzo się cieszę że mogę dzielić się z innymi moimi smakami i że te smaki trafiają w gust innych :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  7. Zachwyca już sam widok tych pięknych zdjęć! :)Właśnie będziemy je robić dziś na obiad, bo jako przyszła Mama mam dziś ochotę na te cudeńka :)
    Pozdrawiam i dziękuję za przepis!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super proty i maczny przepis. Bardzo dziękuje i pozdrawiam. Smacznego!

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie zrobiłam ;-). To jest ten smak z dzieciństwa. Wyśmienite:-)

    OdpowiedzUsuń