Idealny sernik dla kochających kawę... Mało tego... okazuje się też ze sernik bardzo posmakował mojemu mężowi, który kawę owszem lubi ale tylko w filiżance, natomiast w ciastach, lodach i deserach już niekoniecznie ;) a jednak... i Jego powalił smakiem na kolana :)
Przepis znalazłam u Kasi na blogu Słodkie fantazje. Zmieniłam jedynie proporcje zwiększając je by dopasować je do tortownicy o średnicy 24 cm. Polecam Wam baaardzo :)
Składniki na spód:
200g ciasteczek digestive
60g roztopionego masła
1,5 łyżki kakao
Ciasteczka zmielić w blenderze. Dodać masło i kakao. Dokładnie zmiksować. Tortownicę (24 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Masą ciasteczkową dokładnie wyłożyć spód tortownicy. Wstawić do lodówki na czas przygotowywania masy serowej
Składniki na masę serową:
1 kg sera białego trzykrotnie zmielonego lub sernikowego wiaderkowego
6 jajek
1 szkl cukru pudru+ 1 kopiata łyżka
3 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
200 ml śmietany kremówki 30-36%
5 łyżek likieru kawowego (np.Kahlua)
5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Kawę zalać kilkoma łyżkami gorącej wody i dobrze rozmieszać. Dodać likier. Jajka dokładnie ubić z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać pozostałe składniki i dokładnie zmiksować. Masę wylać na spód ciasteczkowy w tortownicy. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 1 godz w temp. 180 stopni. Studzić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami.
Składniki na polewę:
100g gorzkiej czekolady
150 ml kwaśnej śmietany 12 lub 18%
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej rozpuszczona w 2-3 łyżkach gorącej wody
1/4 szkl. cukru pudru
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Dodać rozpuszczoną kawę, cukier i śmietanę. Podgrzewać do zgęstnienia na parze mieszając rózgą cały czas. Polewą (przestudzoną) polać ostudzony sernik i dobrze wystudzić. Najlepiej jest by chłodził się przez całą noc w lodówce. Należy tez pamiętać o zdjęciu po jakimś czasie obręczy tortownicy by sernik mógł swobodnie "oddychać".
Smacznego :)
wyglada wspaniale! Uwielbiam kawe, wiec zdecydowanie cos dla mnie:)
OdpowiedzUsuńmmm... ależ cudowny, magiczny, pyszny! jeju.
OdpowiedzUsuńWspaniały serniczek. Kawowe są pyszne:) Nam by posmakował, bo to jedno z naszych ulubionych połączeń - sernik z kawą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chyba i ja będę musiała go zrobić, bo jeśli jest tak dobry, na jaki wygląda, to nie ma wyjścia. A kawa w serniku bardzo mi odpowiada (wiem to po swoim!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko choć na dworze jesień...
jaka pychotka! piękny ten Twój serniczek mniammmmm!
OdpowiedzUsuńAle ładny ten Twój serniczek :) Wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPycha! Narobiłaś mi smaka!
OdpowiedzUsuńwielkie mniam! Da radę skubnąć kawałek?
OdpowiedzUsuńWygląda fenomenalnie. Aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam wszystkim bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńEliza bardzo cieszę się, że smakował. :)) Ja ostatnio nie mam w ogóle czasu na jakieś większe wypieki, a już pare serników za mną chodzi :) ale pocieszam się, że jeszcze chwila i będę miała zdecydowanie więcej wolnego czasu i wtedy będę mogła nadrobić zaległości :) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńObłędnie wygląda. Chociaż kawy nie piję, to chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńNo nie!!!! jak zobaczyłem ten sernik to się w nim zakochałem.....jak ja lubię serniki. To jest moje ulubione ciasto. Bez sernika na świta nie ma świąt a o imieninach czy urodzinach nie wspomnę :)
OdpowiedzUsuńwlasnie się piecze. troszkę zmienilam bo nie mialam wszystkich skladników (np. likieru kawowego czy śmietanki 30-36%), ale jak na razie pachnie oblednie:)
OdpowiedzUsuń