Błyskawiczna surówka do obiadu. Zrobienie jej zajmuje dosłownie kilka chwil i zawsze mam do niej składniki w lodówce :) Jadłam ją kilka lat temu w Bułgarii, rozebrałam jej smak na czynniki pierwsze, a po powrocie do domu potanowiłam ją odtworzyć :) Wyszła identyczna :) Polecam baaardzo :)
1 puszka kukurydzy
4-5 ogórków zielonych gruntowych lub pół na pół z młodą cukinią
4-5 marchewek
kopiata łyżka koperku posiekanego
1 łyżka śmietany lub jogurtu greckiego
1-2 łyżki majonezu
sól, pieprzMarchewki i ogórki obrać i zetrzeć na grubej tarce. Dodać odsączoną kukurydzę, posiekany koperek, śmietanę i majonez. Doprawić i wymieszać.
Smacznego :)
Pysznie wygląda. Lubie koperek w surówkach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
mniam! wszystko to, co lubię najbardziej! I ta dawka kukurydzy! Pychootka!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, ale spróbowałabym jej w wersji z ogórkami kiszonymi, bo o tej porze roku zdecydowanie bardziej je lubię :) Myślisz, że się nadają? pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNa śląsku koniecznie dodaje się ziemniaki, ale ta wersja pewnie też daje radę :)
OdpowiedzUsuńpychotka:)w sam do obiadku
OdpowiedzUsuńwypróbuję:) bo fajnie wygląda...;)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie, kiedyś koniecznie wykorzystam ten przepis :) ale jednak bez kukurydzy :)
OdpowiedzUsuńPychotka polecam
OdpowiedzUsuń