Pomysł na misie chlebusie urodził się w mojej głowie juz jakis czas temu. Te bułeczki sa doskonałym sposobem na małego niejadka. Nagle sie okazało że do brzuszka zmieści się cała bułka !
Przepis na ciasto drożdżowe znalazłam w książce "miodowy tydzień z thermomixem" . Myślę że takie bułeczki z powodzeniem mozna wykonać z dowolnego ciasta na bułki lub chleb. Polecam Wam baaardzo :)
Składniki na 6 dużych bułeczek misiowych:
100g ziarem sezamu
150 ml letniej wody
35g drożdży
50g miodu
350g mąki
1 jajko
30g masła
1 płaska łyżeczka soli
dodatkowo:
roztrzepane jajko do posmarowania
sezam do posypania
Drożdże rozpuścić w letniej wodzie i odstawić na chwilę. Jajko roztrzepać. Wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszać dodając na koniec rozpuszczone przestudzone masło. Wyrobić gładkie ciasto. Przełożyć do natłuszczonej i wysypanej kaszą manną formy misiowej i odstawić na 15 min do wyrośnięcia. Posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać sezamem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 25 min do zezłocenia i tzw "suchego patyczka"
Misie chlebusie - świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńwyglądają wspaniale :) można jednego na wynos? albo dwa:D
OdpowiedzUsuńprzesmaczny pomysl, a skad masz taka sliczna foremke??
OdpowiedzUsuńForemka jest taka a'la mufinkowa na 6 misiów. Kiedyś były w lidlu :)
UsuńWow..ciekawy pomysł.
OdpowiedzUsuńJakie ładniutkie te misiaczki:)
OdpowiedzUsuńNa takie foremki warto polowac! Ja mam z lidla tortownice w ksztalcie serca i forme na muffiny- serduszka, bardzo oryginalne ;) pychota!
OdpowiedzUsuń