Dzisiaj absolutnie genialna propozycja na przepyszną golonkę z chrupiącą skórką.
Mięciuteńkie rozpływające się w ustach mięsko, które niemal samo odchodzi od kości. Kaloryczne, ale warte grzechu ;) Bardzo, ale to bardzo polecam :)
Składniki do I etapu:
- 2 golonki wieprzowe (ok 1500-1600g)
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałeczek kapusty
- 1 główka czosnku
- 1 cebula
- kawałek pora
- kilka liści selera
- 20 ziaren pieprzu
- 6 ziarenek ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- przyprawa warzywna
- sól
Golonki wsadzić do większego garnka. Marchewki i pietruszkę obrać i przekroić wzdłuż na 4 części. Cebulę obrać ale nie kroić, Czosnek w całości wrzucić do garnka. Dodać pozostałe składniki, zalać wodą i gotować pod przykryciem ok 2 godziny. Odstawić na noc.
Wywar z powodzeniem potem można wykorzystać pod jakąś zupę albo po prosu jako rosół.
Składniki do II etapu:
- 2 łyżki papryki słodkiej
- 1,5 łyżki oleju
- 1 łyżeczka przyprawy warzywnej
- 1 płaska łyżka kminku
- 250ml jasnego piwa
- 1/4 szkl wywaru w którym gotowały się golonki
- 4 liście laurowe
- 2 główki czosnku
- 2 cebule
Cebule obrać i pokroić na ćwiartki. Główki czosnku przekroić na pół. Do naczynia żaroodpornego lub dużego rondla wlać odrobinę wywaru i piwo.Wrzucić liście laurowe, czosnek i cebulę.
Golonki wyjąć z wywaru. Skórę ponacinać na głębokości ok 1 cm ukośnie w kratkę.
Paprykę wymieszać z olejem i przyprawą warzywną, Natrzeć dokładnie golonki. Posypać kminkiem.
Wsadzić do rondla i przykryć.
Piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni 2 godziny koniecznie pod przykryciem. Od czasu do czasu polewać sosem. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i przez około 15-20 minut zrumienić skórkę. (można podnieść temperaturę na opiekanie ale pilnować by się nie przypaliły).
Podawać z pieczonymi ziemniakami, kapustą kiszoną i musztardą.
Smacznego :)